Radio Białystok | Wiadomości | Prof. Piotr Radziwon: Ok. 1,5 tys. chorych na COVID-19 dostało pomoc dzięki terapii osoczem od ozdrowieńców

Prof. Piotr Radziwon: Ok. 1,5 tys. chorych na COVID-19 dostało pomoc dzięki terapii osoczem od ozdrowieńców

18.10.2020, 08:06, akt. 11:32

Ok.1,5 tys. chorych na COVID-19 w Polsce dostało dotąd pomoc dzięki terapii osoczem od ozdrowieńców – szacuje dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku prof. Piotr Radziwon.

Krzysztof Drabikowski, fot. Bartosz Szutkiewicz
Krzysztof Drabikowski, fot. Bartosz Szutkiewicz

Białostockie centrum koordynuje oznaczanie przeciwciał w osoczu

Białostockie centrum koordynuje oznaczanie przeciwciał w tym osoczu na szczeblu ogólnopolskim.

W osoczu pobranym od osób, które przechorowały COVID-19 i wyzdrowiały, oznaczane są przeciwciała przeciwko tej chorobie i jeśli jest ich odpowiednia ilość, można je podać innemu choremu, by pomóc w terapii, przede wszystkim gdy choroba ma poważny przebieg.

Dotąd osobom chorym na COVID-19 podano w kraju 2,1 tys. jednostek oznaczonego osocza, z czego ponad 100 jednostek w RCKiK w Białymstoku – poinformował Piotr Radziwon. Wyjaśnił, że szacuje się, że osocze podano ok. 1,5 tys. osobom w całej Polsce, choć dokładnych danych nie ma. Czasem jednej osobie podaje się więcej niż jedną jednostkę osocza.

Białostockie RCKiK dostaje apele od innych stacji krwiodawstwa, by jak najszybciej oznaczało przeciwciała, bo robi to dla wszystkich takich centrów w Polsce, tu trafiają wszystkie próbki.

"Dokładamy starań, żeby robić to od razu i na bieżąco" – powiedział prof. Piotr Radziwon.

W ostatnich dniach, po apelach centrów krwiodawstwa, by ozdrowieńcy oddawali osocze, zaczęło się zgłaszać nieco więcej osób niż wcześniej osób, ale to wciąż za mało, bo niektórym centrom krwiodawstwa zaczyna brakować takiego osocza, a jest na to zapotrzebowanie – poinformował prof. Piotr Radziwon.

Jest nieco więcej osób deklarujących gotowość oddania osocza. Zdarzają się nawet takie osoby, które jeszcze do końca nie wyzdrowiały a już się pytają, kiedy będą mogły przyjść, więc to nas buduje. Ale niestety ilość osocza, którą mamy i pobieramy, nie wystarcza, żeby zabezpieczyć wszystkich, którzy tego potrzebują

– powiedział prof. Piotr Radziwon.

Dodał, że białostockie RCKiK codziennie dostaje po kilka próśb z całego kraju, żeby podzielić się osoczem. "Ale patrząc na sytuację, gdzie liczba chorych się zwiększa, boję się, że w którymś momencie również i nam nie wystarczy" – dodał.

Jako niepokojące Piotr Radziwon ocenia, że u ok. 20-30 proc. osób, które po przechorowaniu COVID-19 oddały osocze, nie wytworzyły się przeciwciała lub było ich tak mało, że nie wykazują ich badania. Dodał, że z tego powodu do podania chorym nadaje się ok. 60 proc. pobranego osocza. Zaznaczył, że nie ma co prawda jeszcze dobrych badań klinicznych na ten temat, ale może to sugerować, że osoby te mogą być narażone na ponowne zachorowanie, powtórną infekcję.

Osocze mogą oddać osoby, które przechorowały COVID-19

Osocze mogą oddać osoby, które przechorowały COVID-19 (miały objawy) lub osoby, które mają dowód, że zostały zakażone, a chorobę przeszły bezobjawowo, a także osoby, które nie wiedziały, że były zakażone, ale przypadkiem przy badaniu przeciwciał się o tym dowiedziały. Nie mogą oddawać osocza kobiety, które były w ciąży oraz osoby, którym przetaczano krew. Ważne są również różne terminy, dlatego – jak podkreśla Piotr Radziwon – osoba, która chciałaby oddać osocze powinna najpierw skontaktować się telefonicznie z centrum krwiodawstwa, gdzie wszystko zostanie ustalone, wyjaśniane będą wszystkie kwestie, które np. wykluczają z bycia dawcą.

Dyrektor RCKiK w Białymstoku poinformował także, że obecnie Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji ma opublikować wskazania, komu można podać osocze od ozdrowieńca. Dodał, że chodzi przede wszystkim o sytuacje, gdy pacjent z rozpoznaną chorobą zaczyna mieć złą saturację krwinek czerwonych tlenem.

"To znaczy, że ma już objawy ze strony płuc. Generalnie jeszcze do tego można dodać osoby, u których przebieg zaczyna być burzliwy, takie, które mają osłabioną odporność lub takie, które są leczone na nowotwory lub mają wrodzony niedobór odporności. To są osoby najbardziej zagrożone tym ciężkim przebiegiem i u tych osób wydaje się, że powinno się to osocze podawać w pierwszej kolejności" – powiedział Radziwon.

źródło: PAP | red: mag

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Premier: potwierdzają się obawy dot. koronawirusa; na takich założeniach opieramy działania i strategię

17.10.2020, 19:10

Potwierdzają się wszystkie obawy dot. natury koronawirusa. Na takich założeniach opieramy nasze działania i strategię - tak na Twitterze premier Mateusz Morawiecki skomentował zestawienie wiedzy naukowej nt. koronawirusa. W publikacji podkreślono m.in. ważną rolę szybkich testów, śledzenia kontaktów i izolacji.


Od poniedziałku nowe zasady bezpieczeństwa na uczelniach w związku z koronawirusem

17.10.2020, 16:51

W strefie żółtej w szkołach wyższych nauczanie będzie się odbywać w sposób hybrydowy, a w strefie czerwonej - głównie w formie zdalnej - wynika z nowych zasad bezpieczeństwa zawartych w rozporządzeniu szefa resortu nauki opublikowanym w sobotę (17.10). Będą one obowiązywać od poniedziałku.


Rzecznik MZ: mamy 14,7 tys. łóżek dla pacjentów z koronawirusem

17.10.2020, 14:07

Obecnie mamy 14,7 tys. dostępnych łóżek w szpitalach dla osób zakażonych koronawirusem i 1 tys. 115 respiratorów - powiedział w sobotę (17.10) rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz. Jak podkreślił, zarówno liczba łóżek, jak i respiratorów jest sukcesywnie zwiększana.





ZNAJDŹ NAS


















źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok