Radio Białystok | Wiadomości | Napadli na policjanta - grozi im do 10 lat więzienia
Nawet 10 lat więzienia grozi dwóm mieszkańcom powiatu zambrowskiego, którzy zaatakowali policjanta.
Do zdarzenia doszło na jednym z białostockich parkingów. 25- i 33-latek późnym wieczorem próbowali ukraść katalizator z jednego z samochodów. Zauważył to policjant wracający z pracy do domu.
- Policjant z Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku, będąc na wolnym, interweniował wobec dwóch mężczyzn, którzy chcieli ukraść samochodowy katalizator. Kiedy mundurowy obezwładniał jednego z nich, drugi uciekł w nieznanym kierunku. Jak się okazało, napastnik już po chwili wrócił na miejsce zdarzenia i uderzył policjanta w tył głowy. Tuż po napaści mężczyźni oddalili się z parkingu - mówi rzecznik podlaskiej policji podinsp. Tomasz Krupa.
Policjanci zatrzymali 25-latka już po kilku minutach. Starszy mężczyzna sam zgłosił się kilka dni później. Obaj usłyszeli zarzuty czynnej napaści na funkcjonariusza oraz usiłowania kradzieży. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzą w areszcie.
Za napaść na policjanta grozi do 10 lat, a za usiłowanie kradzieży do 5 lat więzienia.
Nawet 5 lat więzienia grozi młodemu mieszkańcowi powiatu białostockiego za używanie fałszywego prawa jazdy. Jak się okazało, mężczyzna nigdy nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów, a dokument najprawdopodobniej kupił od nieznanego mężczyzny.
Ponad 60 mandatów za niezasłanianie ust i nosa nałożyli minionej doby podlascy policjanci.
Na kary od 9 miesięcy do roku więzienia w zawieszeniu skazał w środę (07.10) Sąd Rejonowy w Białymstoku czterech mężczyzn oskarżonych o udział w pobiciu nastolatków podczas Marszu Równości, który ulicami miasta przeszedł w lipcu 2019 roku. Wyrok nie jest prawomocny.
Na kary po 15 lat więzienia skazał w środę (30.09) Sąd Okręgowy w Białymstoku dwóch młodych mężczyzn oskarżonych o zabójstwo 80-letniej mieszkanki Czarnej Białostockiej, którą chcieli okraść. Prokuratura żądała kar po 25 lat więzienia. Wyrok nie jest prawomocny.