Radio Białystok | Wiadomości | Mężczyznę podejrzewanego o zabicie żony znaleziono martwego koło Kolna
Mężczyzna podejrzewany o zabicie żony został znaleziony martwy - ustaliło nieoficjalnie Polskie Radio Białystok. Jego ciało miało zostać znalezione w Brzozowie koło Kolna.
Na miejscu pracują policjanci, którzy pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności śmierci mężczyzny.
Policjanci szukali 49-letniego Janusza F. od kilkunastu dni. Mężczyzna był podejrzany o zabicie swojej żony. Miało do tego dojść 30 września. Od tego momentu służbom nie udało się nawiązać kontaktu z mężczyzną.
Śmierć 36-letniej kobiety wyjaśnia kolneńska prokuratura, która wszczęła postępowanie w tej sprawie w kierunku artykułu 151 Kodeksu Karnego, czyli kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Jak wynika z naszych informacji, powieszone ciało kobiety znalazł jej 16-letni syn, ale ustalenia wynikające m.in. z sekcji zwłok wskazują, że nie było to samobójstwo. W związku z tym policja zdecydowała się na poszukiwania męża kobiety. Jednym z rozpatrywanych wątków było także to, że mogło to być tzw. rozszerzone samobójstwo zaplanowane przez 49-latka.
Podlascy policjanci szukają 49-letniego Janusza F. podejrzanego o zabójstwo swojej żony.
Nie będzie wzruszenia wyroku w sprawie 61-letniego mieszkańca Białegostoku, prawomocnie skazanego na 15 lat więzienia za uduszenie żony poduszką podczas kłótni, której powodem były m.in. kwestie finansowe. Sąd Najwyższy oddalił kasację złożoną przez obrońcę.
Początkowo strażacy i policjanci dostali informacje o wybuchu gazu w domu jednorodzinnym. Pierwsze okoliczności wskazują, że 3 osoby zginęły nie od wybuchu, a od ciosów nożem. Napastnik potem się powiesił - mówi rzecznik podlaskiej policji podinspektor Tomasz Krupa.
Dożywocia żąda prokuratura dla 42-latka oskarżonego o zabójstwo o ponad 30 lat starszego mieszkańca podlaskiej wsi Trześcianka. W środę (17.06) przed Sądem Okręgowym w Białymstoku zakończył się proces w tej sprawie. Obrona chce uniewinnienia, bo w jej ocenie w sprawie jest szereg wątpliwości. Wyrok - pod koniec czerwca.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku utrzymał we wtorek (16.05) karę 15 lat więzienia dla 54-letniego mieszkańca Bielska Podlaskiego, oskarżonego o zabójstwo żony blisko 9,5 roku temu. Motywacja była emocjonalna, ale nie można w tym przypadku mówić o zbrodni w afekcie - uzasadniał sąd. Wyrok jest prawomocny.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku podtrzymał w czwartek wyrok sądu I instancji i skazał na 15 lat więzienia 60-letniego mężczyznę, oskarżonego o uduszenie żony poduszką w trakcie małżeńskiej kłótni. Wyrok jest prawomocny.