Radio Białystok | Wiadomości | Dwa oddziały kolneńskiego szpitala nie przyjmują nowych pacjentów
W związku z wykryciem przypadków koronawirusa, dwa oddziały w kolneńskim szpitalu nie przyjmują nowych pacjentów.
Badania potwierdziły, że zarażona jest jedna z leczonych w placówce osób i jeden lekarz. Jak mówi starosta kolneński, Tadeusz Klama wszyscy przebywający na oddziałach mają teraz robione badania.
- Sytuacja, jak w całym kraju, w każdym szpitalu, jest podobna. U nas też są przypadki COVID-19. Mamy je stwierdzone na Oddziale Chirurgii i na Oddziale Wewnętrznym. Są one zamknięte do odwołania, pacjenci zostali, ale nie ma nowych przyjęć. Pracownicy oddziałów częściowo pracują, a częściowo są poddawani testom. Dopiero po testach okaże się, którzy będą pracować, a którzy pójdą na kwarantannę - mówi Tadeusz Klama.
Jak mówi Tadeusz Klama w związku z koronawirusem pracownicy szpitala mają też problem z pacjentami, którzy mają potwierdzenie zarażenie, ale nie mogą wrócić do domu.
- Dotyczy to pacjentów, u których stwierdzono COVID-19, ale którzy nie wymagają hospitalizacji. A nie wziąć ich do domu rodzina. Wtedy jest problem, co z takim pacjentem zrobić. W tej chwili jest jeden taki przypadek w Kolnie, ale myślę że będzie tych sytuacji zdecydowanie więcej - dodaje Tadeusz Klama.
Pacjent powinien trafić do izolatorium, ale w Kolnie zostało już ono zlikwidowane. Najbliższe jest przy Szpitalu Wojewódzkim w Łomży.
Po masowym zakażeniu koronawirusem pacjentów i personelu - w szpitalu miejskim w Białymstoku brakuje pielęgniarek.
Badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem u kolejnych 1967 osób – to największy dobowy wzrost zakażeń od początku epidemii. Z powodu COVID-19 zmarło kolejnych 30 osób – podało w czwartek (10.01) Ministerstwo Zdrowia.
Czworo pracowników i jeden pacjent Szpitala Powiatowego w Zambrowie są zakażeni koronawirusem.