Radio Białystok | Wiadomości | Z powodu epidemii zdecydowanie mniej osób wyruszyło w pielgrzymce do Hodyszewa
W ostatnich latach było to nawet ponad 100 osób, w tym roku tylko kilkunastu pielgrzymów wyruszyło z Zambrowa do Hodyszewa.
Jak mówi jeden z organizatorów Zambrowskiej Pieszej Pielgrzymki do Matki Bożej Pojednania w Hodyszewie Mariusz Feszler, w związku z pandemią większość pielgrzymów modli się w domu.
Zambrowska Piesza Pielgrzymka to inicjatywa Lecha Feszlera i Marka Rutkowskiego, którzy w 1986 r. po raz pierwszy przeszli ponad 50 km, żeby podziękować w hodyszewskim sanktuarium za Porozumienie Sierpniowe, które doprowadziły do powstania "Solidarności", oraz za koronację tamtejszego obrazu Matki Boskiej.
W tej pierwszej wyprawie towarzyszył im Mariusz Feszler, który teraz jest kierownikiem pielgrzymki.
Tego dnia zwykle Ekumeniczna Piesza Pielgrzymka z Białegostoku docierała do Wilna. Z powodu pandemii w tym roku tradycyjne pielgrzymowanie zostało odwołane i tylko grupa pątników miała wybrać się autokarem do Ostrej Bramy.
Ostatnie piesze pielgrzymki dotarły we wtorek (18.08) po południu na św. Górę Grabarkę, z powodu pandemii są mniej liczne. W środę odbędą się tam główne uroczystości Święta Przemienienia Pańskiego, najważniejszego w tym prawosławnym sanktuarium.
To kilkuletnia tradycja wiernych z Wasilkowa i okolic. Ok. 100 osób wzięło udział w procesji wodnej z Nowodworców do Wasilkowa.
To pierwsza taka Piesza Pielgrzymka Łomżyńska w ich 35-letniej historii - zaledwie pięć osób w towarzystwie jednego księdza wyruszyło w sobotę (1.08.) z Łomży w kierunku Częstochowy.