Radio Białystok | Wiadomości | Podlascy przedsiębiorcy obawiają się o współpracę ze wschodnimi sąsiadami
Podlascy przedsiębiorcy z uwagą śledzą wydarzenia na Białorusi.
Wielu z nich handluje z sąsiadami ze wschodu. Mają nadzieję, że niestabilna sytuacja nie popsuje wymiany gospodarczej, choć pewne problemy już się pojawiły.
Jak był wyłączony internet na Białorusi, to nie można było przesłać dokumentów. Nie można było też szybko zrobić odprawy celnej, bo były utrudnienia. Nie wiemy jak dalej będą finansowane przedsiębiorstwa, jak to wszystko ułoży się ekonomicznie. Na razie nie ma większego wpływu, ale są pewne obawy - mówi prezes Izby Przemysłowo-Handlowej w Białymstoku Witold Karczewski.
Przedsiębiorca podkreśla, że w każdym kraju powinna być demokracja, ale niezależnie od władz, podlaskie firmy będą utrzymywać kontakty biznesowe za wschodnią granicą.
Niech Białorusini sami decydują jakiej władzy chcą. My z zewnątrz, oprócz tego, że popieramy demokrację, nie powinniśmy tam ingerować. Gospodarka jest najważniejsza - z każdym trzeba współpracować, mieć wspólny język i szukać kompromisów. Jakakolwiek sytuacja będzie - biznes między Polską a Białorusią będzie się rozwijał - przekonuje Witold Karczewski.
Na Białorusi wciąż trwają protesty przeciwko obecnej władzy, która według manifestujących, sfałszowała wyniki niedzielnych (9.08) wyborów prezydenckich.
"Siła nie może być argumentem w relacjach władzy ze społeczeństwem" - piszą prezydenci największych polskich miast w sprawie ostatnich wydarzeń na Białorusi.
- Ten zryw społeczny jest czymś, czego kompletnie, nie przewidziano. Nie doceniono tego, że społeczeństwo naprawdę się zmienia - tak o protestach na Białorusi mówi prof. Daniel Boćkowski z Uniwersytetu w Białymstoku.
Swiatłana Cichanouska wygrała wybory prezydenckie w Białymstoku - tak wynika z oficjalnego protokołu obwodowej komisji wyborczej w Konsulacie Generalnym Republiki Białoruś w Białymstoku, do którego dotarli niezależni obserwatorzy.
Było złożenie kwiatów i zapalenie zniczy. Białorusini mieszkający w Białymstoku zebrali się w poniedziałek (10.08) przed budynkiem konsulatu, by zaprotestować przeciwko fałszerstwom wyborczym w kraju.