Radio Białystok | Wiadomości | Podlascy Białorusini zajęli stanowisko ws. wydarzeń na Białorusi
Podczas pikiety przed konsulatem Białorusi w Białymstoku, przedstawiciele Białoruskiego Towarzystwa Historycznego oraz Fundacji Kamunikat.org domagali się uwolnienia historyka Alaksandra Paszkiewicza, zatrzymanego w niedzielę (9.08), w lokalu wyborczym w Mińsku, gdzie pełnił funkcję niezależnego obserwatora.
W swym stanowisku są solidarni z Białorusinami bezprawnie zatrzymanymi przez białoruskie służby, wyrażają zaniepokojenie rażącym naruszeniem podstawowych praw człowieka.
Ponadto także domagają się natychmiastowego uwolnienia Alaksandra Paszkiewicza i wszystkich innych zatrzymanych w różnych miastach Białorusi podczas pokojowych protestów.
W Mińsku i wielu innych miastach od niedzieli (9.08) trwają pokojowe protesty mieszkańców Białorusi przeciwko sfałszowaniu wyników wyborów prezydenckich.
Do ich powstrzymania władza wysłała milicję i wojsko – uzbrojonych nie tylko w armatki wodne, gumowe kule czy granaty szumowe, ale także w broń palną z ostrą amunicją.
W efekcie tych wydarzeń wg. oficjalnych danych białoruskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych zatrzymano ponad 5 tysięcy osób.
"Siła nie może być argumentem w relacjach władzy ze społeczeństwem" - piszą prezydenci największych polskich miast w sprawie ostatnich wydarzeń na Białorusi.
- Ten zryw społeczny jest czymś, czego kompletnie, nie przewidziano. Nie doceniono tego, że społeczeństwo naprawdę się zmienia - tak o protestach na Białorusi mówi prof. Daniel Boćkowski z Uniwersytetu w Białymstoku.
Swiatłana Cichanouska wygrała wybory prezydenckie w Białymstoku - tak wynika z oficjalnego protokołu obwodowej komisji wyborczej w Konsulacie Generalnym Republiki Białoruś w Białymstoku, do którego dotarli niezależni obserwatorzy.
Było złożenie kwiatów i zapalenie zniczy. Białorusini mieszkający w Białymstoku zebrali się w poniedziałek (10.08) przed budynkiem konsulatu, by zaprotestować przeciwko fałszerstwom wyborczym w kraju.