Radio Białystok | Wiadomości | Starostwo powiatowe w Białymstoku odwiedza podlaskie gminy, by zaprezentować ich walory
W ten sposób chcą pokazać mieszkańcom regionu i turystom miejsca warte zobaczenia. Starostwo powiatowe w Białymstoku w ramach akcji "Czas na tradycję" odwiedza gminy w regionie, by zaprezentować ich walory.
W tym miesiącu były to już przysmaki Gródka, teraz wspólnie z turystami starosta w Tykocinie rzeźbił w drewnie.
Nasza akcja ma pokazać, że w piętnastu gminach naszego powiatu mamy perełki, które są ciekawymi miejscami do zwiedzenia. W Tykocinie spotkaliśmy wielu turystów z całej Polski: Wrocławia, Kalisza, Kielc, którzy byli zaciekawieni. Oprócz rzeźbiarstwa, pokazaliśmy również tutejsze smaki - np. sery wytwarzane w lokalnej agroturystyce. Chcemy pokazać, nie tylko turystom, ale też mieszkańcom regionu, że nie trzeba daleko wyjechać - cudze chwalicie, swojego nie znacie. Czasami ludzie jeżdżą daleko np. gdzieś do Sandomierza, a można przyjechać do Tykocina i fantastycznie spędzić cały dzień
- przekonywał podczas imprezy starosta białostocki Jan Perkowski.
Walory Tykocina podkreślał także wicestarosta powiatu białostockiego Roman Czepe.
- Tykocin jest perłą nie tylko naszego regionu, ale całego kraju. Jeżeli ktoś chce zobaczyć Polskę przyszłości, dumę z tego co mamy, historycznie, przyrodniczo i współcześnie - tak rozwojowo, to powinien rzyjechać do Tykocina"- zachęcał Roman Czepe.
Burmistrz Tykocina Mariusz Dudziński, który też wziął udział w imprezie, podkreślał, że choć do miasteczka przyjeżdża coraz więcej turystów, to promocji nigdy za wiele.
- Cały czas staramy się pokazywać nasze walory - niezwykły klimat Tykocina - mówił burmistrz.
Podczas spotkania w Tykocinie rzeźbienia uczył samorządowców i zwiedzających artysta Jan Kalicki, który specjalizuje się w wykonywaniu postaci judaistycznych i biblijnych.
- Warto przecież przyjeżdżać do Tykocina i trzeba ludzi zachęcać w taki sposób - mówił rzeźbiarz.
W ramach akcji "Czas na tradycję" starostwo powiatowe w Białymstoku ma być jeszcze m.in. w Supraślu i Surażu.