Radio Białystok | Wiadomości | Podlascy policjanci znaleźli 110 gramów amfetaminy w piwnicy mieszkańca Łomży
Nawet trzy lata więzienia grożą mieszkańcowi Łomży. W jego w piwnicy policjanci znaleźli 110 gramów amfetaminy.
To efekt wspólnej akcji mundurowych z Białymstoku i Łomży - mówi Ewelina Szlesińska z łomżyńskiej policji.
Podlascy policjanci weszli do piwnicy należącej do 34-letniego mieszkańca Łomży. Z ustaleń wynikało, że mężczyzna może posiadać tam narkotyki. W momencie wizyty mundurowych, w pomieszczeniu przebywał także 26-letni kolega 34-latka. Przypuszczenia policjantów potwierdziły się. Po przeszukaniu pomieszczenia zabezpieczyli oni pojemniki z zawartością białego proszku o łącznej wadze ponad 110 g. Wstępne badanie narkotestem wykazało, że jest to amfetamina
- mówi.
Ponadto 26-latek miał przy sobie torebkę z marihuaną. Jak wynika z policyjnych ustaleń, amfetaminę mężczyźni kupili w jednym z unijnych krajów.
26-latek i 34-latek usłyszeli zarzuty. Młodszy podejrzany jest o posiadanie środków odurzających, natomiast starszy od posiadanie narkotyków w znacznej ilości, które wbrew obowiązującym przepisom nabył na terenie jednego z krajów wspólnotowych
- dodaje Ewelina Szlesińska.
Zgodnie z decyzją sądu, 34-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Mowa o 24-letnim mieszkańcu Sejn, którego zatrzymała tamtejsza policja.
Wypełnionego narkotykami pluszowego misia wskazał policyjny pies w czasie przeszukania mieszkania w Białymstoku. W sumie w tym lokalu mundurowi zabezpieczyli ponad pół kilograma marihuany i amfetaminy, zatrzymano cztery osoby; trzy z nich aresztowano.
W sumie blisko 1,5 kg narkotyków i plantację marihuany znaleźli w ostatnich dniach podlascy policjanci z Wysokiego Mazowieckiego i Bielska Podlaskiego.