Radio Białystok | Wiadomości | Będzie II tura wyborów prezydenckich - wg sondaży spotkają się Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski
Popierany przez PiS prezydent Andrzej Duda i kandydat KO Rafał Trzaskowski zmierzą się w II turze wyborów prezydenckich. Duda uzyskał 42,9 proc. głosów, a Trzaskowski - 30,4 proc. - wynika z sondażu Ipsos dla TVP, TVN i Polsat. Druga tura wyborów odbędzie się 12 lipca.
Według sondażu Ipsos trzeci wynik uzyskał bezpartyjny kandydat Szymon Hołownia (14 proc.), który wyprzedził kandydata Konfederacji Krzysztofa Bosaka (6,9 proc.). Piąty wynik uzyskał kandydat Koalicji Polskiej PSL-Kukiz15 Władysław Kosiniak-Kamysz (2,5 proc.), szósty - kandydat Lewicy Robert Biedroń (2,3 proc.).
Na kolejnych miejscach znaleźli się: szef Unii Pracy Waldemar Witkowski (0,3 proc.), kandydat Kongresu Nowej Prawicy Stanisław Żółtek (0,3 proc.), bezpartyjny Paweł Tanajno (0,2 proc.), Marek Jakubiak (0,2 proc.), oraz kandydat Ruchu Prawdziwa Europa Mirosław Piotrowski (0,1 proc.).
Rozkład głosów - 12 województw dla prezydenta Dudy, 4 dla Rafała Trzaskowskiego
Prezydent Andrzej Duda wygrał w dwunastu województwach, a kandydat KO Rafał Trzaskowski w czterech - wynika z sondażu Ipsos dla TVP, TVN24 i Polsat News.
Według sondażu Duda wygrał w województwach: podkarpackim (62 proc. głosów), świętokrzyskim (57,6 proc.), lubelskim (57,1 proc.), podlaskim (50,4 proc.), łódzkim (48,3 proc.) małopolskim (47,2 proc.), mazowieckim (42,3 proc.), śląskim (41,8 proc.), kujawsko-pomorskim (41,1 proc.), warmińsko-mazurskim (39,6 proc.), opolskim (38 proc.) i w wielkopolskim (34,6 proc.).
Rafał Trzaskowski zwyciężył w województwach: pomorskim (42,7 proc.), lubuskim (40,9 proc.), dolnośląskim (38,1 proc.) i zachodniopomorskim (37,7 proc.).
Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak informował w piątek, że oficjalne wyniki głosowania zostaną podane we wtorek, najpóźniej w środę.
Z exit poll Ipsosa wynika, że frekwencja w wyborach prezydenckich wyniosła 64,3 proc.
Andrzej Duda dziękuje za głosy i gratuluje konkurentom
"Wygrywam tę I turę dzięki państwa głosom rzeczywiście w sposób absolutnie zdecydowany, ta przewaga jest potężna i ogromnie jestem za to wdzięczny" - powiedział w Łowiczu ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda podczas wieczoru wyborczego po I turze wyborów.
Podkreślił, że szczegóły poznamy w najbliższych dniach, bo są to wyniki sondażowe.
"Gratuluję również wszystkim moim konkurentom, w tym w szczególności gratuluję panu Rafałowi Trzaskowskiemu jego wyniku, który prowadzi go do II tury, do tego, że będziemy razem stawali w szranki" - powiedział prezydent.
"Mamy różne wizje z panem Rafałem Trzaskowskim, mamy różne wizje z jego partią, tak samo jak mieliśmy różne wizje w 2015 r." - dodał
Dziękował wszystkim swoim kontrkandydatom i dodawał, że uczestnictwo w debatach prezydenckich było okazaniem szacunku wyborcom oraz konkurentom w wyborach.
"Dziękuję ogromnie tym, którzy mi zaufali; po pięciu latach dużo więcej osób niż wówczas głosuje na mnie" - powiedział prezydent Andrzej Duda.
Mamy szanse wygrać te wybory - powiedział kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski po ogłoszeniu wstępnych sondażowych wyników wyborów. "Z takimi wynikami można iść się bić o Polskę" - podkreślił.
Kandydat podziękował żonie i rodzinie "za cierpliwość i wytrwałość". "Ale zanim podziękuję całej Polsce, chciałbym najserdeczniej podziękować Małgorzacie Kidawie-Błońskiej" - mówił Trzaskowski.
"Chciałbym podziękować Senatowi Rzeczpospolitej i wszystkim samorządowcom w Polsce, którzy pokazali charakter" - dodał. "Gdyby nie Małgorzata Kidawa-Błońska, gdyby nie samorządowcy, gdyby nie Senat to już dawno, dawno byłoby po wyborach" - zaznaczył.
Podkreślił, że mamy szanse wygrać wybory. "Z takimi wynikami można iść się bić o Polskę" - oświadczył.
Ponad 58 proc. społeczeństwa chce zmiany, będę kandydatem zmiany - powiedział kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski.
"Dzisiaj spacerowałam po ulicach Warszawy i wiem, że duża część z was chciałaby wygrać już w I turze, tak jak w Warszawie, ale moi drodzy ten wynik pokazuje jedno, co najważniejsze, a mianowicie ponad 58 proc. społeczeństwa chce zmiany. Chcę do tych wszystkich obywateli dzisiaj jasno powiedzieć: +będę waszym kandydatem, będę kandydatem zmiany+" - powiedział kandydat KO.
Hołownia: to jest wynik moich marzeń, oznacza, że przekonaliśmy już 2,5 mln ludzi
"To jest wynik moich marzeń, oznacza, że przekonaliśmy już 2,5 mln ludzi; kiedy zaczynaliśmy naszą drogę, nikt nie pomyślałby, że to jest możliwe" - powiedział w niedzielę niezależny kandydat na prezydenta Szymon Hołownia, który według sondażowych wyników wyborów uzyskał trzecie miejsce.
Hołownia, jak wynika z badania Exit Poll przeprowadzonego przez Ipsos, w I turze wyborów prezydenckich uplasował się na trzecim miejscu za Andrzejem Dudą i Rafałem Trzaskowskim. Według sondażu uzyskał 13,3 proc.
"Czy to jest wynik moich marzeń? Tak, to jest wynik moich marzeń. Myślę, że nikt, kiedy sześć miesięcy temu zaczynaliśmy tę drogę, nie pomyślałby, że to jest w ogóle możliwe, by przekonać, bo z tych statystyk - a myślę, że one jeszcze urosną, jak się zacznie zliczać głosy też te z zagranicy, korespondencyjne (...) one mogą dojechać jeszcze do 15-18 proc. - wynika, że przekonaliśmy 2,5 mln ludzi" - powiedział Hołownia.