Radio Białystok | Wiadomości | Prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie domniemanych przecieków maturalnych
Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła postępowanie w sprawie domniemanych przecieków maturalnych. Chodzi o egzaminy z języka polskiego i matematyki. Sprawę zgłosiła organom ścigania Centralna Komisja Egzaminacyjna.
Według Google Trends, narzędzia pozwalającego monitorować wyszukiwania w sieci, w pierwszych dniach maturalnego maratonu na Podlasiu wyszukiwano frazy z zadań, które były na egzaminie. Jak mówi Polskiemu Radiu rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Mirosława Chyr, CKE dostała w tej sprawie kilkanaście sygnałów, opartych o analizy wyszukiwań.
Obecnie zostały podjęte czynności zmierzające do zweryfikowania okoliczności wskazanych w tym zawiadomieniu. Przede wszystkim należy ustalić, czy faktycznie doszło do ujawnienia tematów maturalnych, a jeśli ta okoliczność się potwierdzi - niezbędne będzie ustalenie sprawców tego czynu
- mówi Mirosława Chyr.
Prokuratorzy badają sprawę pod kątem artykułu 266. kodeksu karnego, mówiącego o ujawnieniu tajemnicy związanej z wykonywaniem zawodu. Grozi za to do 2 lat więzienia. W zeszłym tygodniu minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski mówił, że w przypadku potwierdzenia przecieku, egzamin może zostać unieważniony w miejscach, w których uczniowie mieli wcześniej dostęp do tematów.
W audycji Pad znakam Pahoni porozmawiamy dziś o maturach, które w tym tygodniu rozpoczęły się w całej Polsce.
Zamiast matury - kwarantanna. W takiej sytuacji jest czterech maturzystów w naszym województwie.
Policja jest w stałym kontakcie z Ministerstwem Edukacji Narodowej i Centralną Komisją Egzaminacyjną w związku ze złożonymi zawiadomieniami o ewentualnych przeciekach maturalnych; chcemy jak najszybciej wyjaśnić tę sprawę – zadeklarowała w środę (10.06) Komenda Główna Policji.