Radio Białystok | Wiadomości | Opłaty za odbiór śmieci w gminie Sokółka mogą znacznie wzrosnąć
Nie 14 - jak dotychczas, a 36 zł od osoby mogą płacić wkrótce mieszkańcy gminy Sokółka za odbiór śmieci segregowanych.
O takiej propozycji władz miasta poinformował na swoim profilu facebookowym radny Daniel Supronik. Pomysł drastycznego podniesienia cen nie spodobał się internautom.
Władze Sokółki ogłosiły przetarg i chcą wyłonić przedsiębiorstwo, które będzie odbierać odpady od 1 lipca. Dotąd zgłosiły się dwie białostockie firmy, które zaproponowały kwoty znacznie wyższe niż te przewidziane w budżecie. Aby wybrać najtańszą ofertę, władze Sokółki muszą podnieść stawki. Przygotowały projekt uchwały, w którym zaproponowały ponad dwukrotnie wyższą opłatę za odpady segregowane.
Temat będzie omawiany na najbliższej sesji rady miasta. Jeśli radni zaakceptują uchwałę, wówczas władze Sokółki podpiszą umowę z jedną z firm, a mieszkańcy będą płacić za śmieci o wiele więcej niż obecnie.
"Potrzebujemy silnego i odpowiedzialnego prezydenta, a takim człowiekiem jest Andrzej Duda" - tak o swoim kandydacie w zbliżających się wyborach mówili w Sokółce działacze i sympatycy Prawa i Sprawiedliwości.
Ta sprawa wywołała oburzenie wśród internautów. W Sokółce na cmentarzu żołnierzy radzieckich pojawiły się flagi Związku Radzieckiego, a Rosyjskie Stowarzyszenie Kulturalno-Oświatowe w Polsce zorganizowało tam obchody zakończenia II Wojny Światowej, czyli Dzień Zwycięstwa.
Szukają firm, które odbiorą odpady, jednak te, które się zgłosiły, proponują zbyt wysokie stawki. Władze gmin: Sokółka i Krynki ogłosiły przetargi na wywóz śmieci.
1000 zł mandatu musiał zapłacić mężczyzna, który wyrzucił pobudowlane śmieci w lesie w okolicach Sokółki.