Radio Białystok | Wiadomości | Dariusz Piontkowski: wierzę, że matury przebiegną bezpiecznie i bez problemów
To z pewnością będzie inna matura, niż w ubiegłym roku. Zarówno jeśli chodzi o jej formę, jak i sprawy organizacyjne. Tak o rozpoczynającym się w poniedziałek (7.06) egzaminie dojrzałości mówi minister edukacji narodowej - Dariusz Piontkowski.
Minister wierzy, że wszystko przebiegnie bezpiecznie i bez problemów.
Jak podkreśla: "szkoły są wyczyszczone i zdezynfekowane, uczniowie będą siedzieć w bezpiecznych odległościach od siebie, dodatkowo dyrektorzy mogą trochę przesuwać w czasie rozpoczęcie egzaminów, by nie było kumulacji uczniów przy wejściu do szkoły".
W tym roku egzaminy ustne zdawać będą tylko ci, którym jest to potrzebne, by dostać się na zagraniczne uczelnie. Pozostali, w związku z pandemią, są z nich zwolnieni.
Jak mówi minister Dariusz Piontkowski: "ustne egzaminy nie są brane pod uwagę w rekrutacji na studia, w obecnej sytuacji, gdy praca szkół jest ograniczona, trudno byłoby je zorganizować, a poza tym zalecane jest unikanie kontaktu bezpośredniego i to też była jedna z przyczyn rezygnacji z części ustnej".
W województwie podlaskim w tym roku maturę zdawać będzie 10,5 tys. osób, wśród nich 1 800, które chcą poprawić swoje wyniki z poprzednich lat.
W innym terminie i warunkach reżimu sanitarnego - tak będą w tym roku wyglądać egzaminy - maturalne i ósmoklasisty.
W poniedziałek (8.06) maturzyści zasiądą do egzaminu dojrzałości w okolicznościach podwyższonych procedur bezpieczeństwa związanych z epidemią koronawirusa.
W związku z sytuacją epidemiczną w tym roku egzaminy maturalne muszą być przeprowadzane zgodnie ze specjalnymi wytycznymi przygotowanymi przez Centralną Komisję Egzaminacyjną, Ministerstwo Edukacji Narodowej i Głównego Inspektora Sanitarnego.
