Radio Białystok | Wiadomości | Poczta Polska wspiera białostockie centrum krwiodawstwa w walce z koronawirusem
Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku dostało od fundacji "Pocztowy dar" Poczty Polskiej urządzenie do oznaczania parametrów osocza pobieranego od osób, które ozdrowiały z COVID-19, by można je było w procesie leczenia podać innym chorym.
Białostockie centrum krwiodawstwa dostało od Poczty Polskiej analizator do oznaczania osocza od ozdrowieńców z COVID-19.
300 ozdrowieńców oddało osocze
Dyrektor RCKiK prof. Piotr Radziwon wyjaśnił w piątek (22.05) na konferencji prasowej przed siedzibą centrum, że placówka nie miała takiego urządzenia (analizatora immunologicznego), a koordynuje na szczeblu ogólnopolskim pobieranie osocza od ozdrowieńców z COVID-19. Poinformował, że pobrano dotąd osocze od ponad 300 osób, a przetoczono je ponad stu osobom.
- To osocze zawiera przeciwciała, które mają za zadanie zwalczać wirusa u tych chorych, którzy sami nie potrafią jeszcze, bądź nie nadążają jeszcze z produkcją własnych przeciwciał - mówił prof. Radziwon.
- Pobraliśmy już 300 donacji takiego osocza i około stu porcji tego osocza zostało już przetoczonych. Czasami dość spektakularne, szybkie powroty do zdrowia były nam raportowane ze szpitali. Łącznie z dniem dzisiejszym, kiedy usłyszeliśmy, że 8-letnie dziecko właśnie zwalczyło wirusa już w trzeci dzień po podaniu tego osocza - mówił prof. Piotr Radziwon.
Wyjaśnił, że nie każde osocze od każdego ozdrowieńca nadaje się do podania innym osobom, bo - jak mówił - nie każda z osób z koronawirusem, która ozdrowiała wytwarza wystarczającą ilość przeciwciał neutralizujących wirusa. "(...) dlatego ważnym zadaniem jest, żeby zmierzyć, ile tych przeciwciał jest w pobieranym osoczu tak, żeby przeznaczać osocze do przetoczenia tylko te, które wiemy, że ma szanse zwalczyć wirusa" - tłumaczył Radziwon.
Dodał, że zakupione dzięki Poczcie Polskiej urządzenie to umożliwia. Podał, że koszt inwestycji - razem z odczynnikami - to ponad. 330 tys. zł.
"(...) Dzięki temu określamy już miano przeciwciał i wiemy już, że około tylko połowa pobranego osocza ma tyle przeciwciał, żeby można było je przetaczać chorym" - dodał prof. Radziwon.
Poczta wyróżniona przez RCKiK
Prezes Fundacji Pocztowy Dar Bogusława Kłoda-Dębska odebrała od RCKiK najwyższe w Podlaskiem wyróżnienie przyznawane w krwiodawstwie - Złotą Kroplę. Przypomniała, że fundacja powstała 9 lat temu "z potrzeby serca", gdy pracował jeden z pracowników Poczty. Powiedziała, że budżet fundacji zależy od indywidualnych wpłat pracowników, władz, spółek z grupy Poczty Polskiej i z takich źródeł wygospodarowano pieniądze na dar dla RCKiK.
Wiceprezes Poczty Polskiej ds. sprzedaży Grzegorz Kurdziel wyraził zadowolenie, że Poczta może - jak to określił - "dołoży jeszcze jedną cegłę do muru" ochrony zdrowia Polaków i przyczyni się również do "postępu w ogólnoludzkiej batalii z epidemią koronawirusa".
- Poczta Polska od samego początku pandemii, dzień po dniu realizuje swoje zwyczajne można powiedzieć zadania. Co tydzień dostarczamy ponad 40 mln listów, paczek, przesyłek kurierskich z towarami, dostarczamy emerytury do 3 mln polskich seniorów. Ale oprócz tego w czasie pandemii realizujemy także zadania specjalne na rzecz naszego państwa - mówił Grzegorz Kurdziel.
Mówił, że np. dwie sortownie Poczty są przeznaczone do dystrybucji środków ochrony, które trafiają do Polski z zagranicy, a które rozprowadza na zlecenie ministerstwa zdrowia.
- Myślę, że jesteście prawdziwymi aniołami życia, ponieważ ratujecie życie ludzi oraz stwarzacie takie rozwiązania, które pozwolą nam, myślę już niebawem, przełamać tę pandemię - mówił Kurdziel dziękując za pracę pracownikom ochrony zdrowia.