Radio Białystok | Wiadomości | Władze Hiszpanii rozpoczynają znoszenie ograniczeń spowodowanych epidemią koronawirusa
Od soboty (02.05) możliwe będą spacery, ale tylko w określonych godzinach, zaś pod koniec czerwca kraj ma przejść do tzw. "nowej normalności”. Hiszpania rozpoczyna znoszenie ograniczeń spowodowanych epidemią koronawirusa. W czwartek (30.04) odnotowano tu najmniejszą od ponad miesiąca liczbę ofiar śmiertelnych Covid 19.
200 tys. osób zakażonych koronawirusem
U ponad 200 tysięcy osób w Hiszpanii wykryto do tej pory koronawirusa. Połowa z tej liczby wyzdrowiała, jednak to co daje największą nadzieję służbom sanitarnym i zwykłym mieszkańcom to każdej doby mniejsza liczba ofiar śmiertelnych. W czwartek było to 268 osób.
Widząc pozytywne efekty wprowadzonego w połowie marca stanu wyjątkowego rząd postanowił znieść niektóre ograniczenia nałożone na obywateli. Już tydzień temu władze zezwoliły na wychodzenie z domu dzieci do 14. roku życia pod opieką dorosłych. Do tej pory poza miejscem zamieszkania mogły być osoby robiące najpotrzebniejsze zakupy oraz pracujące w sferach istotnych z punktu widzenia funkcjonowania państwa. Tymczasem od jutra na ulice będą mogli wyjść wszyscy mieszkańcy. Jednak w zależności od wieku, w różnych godzinach. Chodzi oczywiście o to, aby do maksimum ograniczyć kontakty pomiędzy spacerującymi osobami. Poinformował o tym wczoraj hiszpański minister zdrowia Salador Illa.
Chodzi o to, żeby uporządkować to w trakcie dnia tak, aby były możliwie jak najmniejsze skupiska ludzkie. Uprawiać sport będzie można tylko w pojedynkę, bez kontaktu z innymi, raz dziennie i na terenie gminy, w której mieszkamy
- mówił.
Już w połowie tygodnia plan przejścia do tzw. nowej normalności przedstawił premier Hiszpanii Pedro Sanchez. Zakłada on 4 fazy, w trakcie których wznawiana będzie działalność usługowa, otwierane będą kościoły, restauracje czy instytucje kultury. Wszystko ma jednak przebiegać stopniowo i według zasad bezpiecznego dystansu. Jak powiedział hiszpański premier Pedro Sanchez, ostatnia faza ma się zakończyć w czerwcu.
To oznacza, że w najlepszym wypadku przejście do nowej normalności na terenie całego kraju potrwa minimum 6 tygodni, czyli około 1,5 miesiąca. Tym samym pod koniec czerwca będziemy już w nowej normalności, jeżeli rozwój epidemii będzie pod kontrolą w każdej części kraju
- mówił premier.
Skutki epidemii drastycznie odczuwa już hiszpańska gospodarka
Skutki epidemii drastycznie odczuwa już hiszpańska gospodarka. W pierwszym kwartale produkt krajowy brutto spadł o ponad 5 %. To największy spadek od czasu gdy tworzone są te statystyki. Dane te obejmują tylko 2 pierwsze tygodnie zatrzymania gospodarki kraju. Jak mówił na antenie kanału 1 hiszpańskiej telewizji, Jose Ignacio Conde Ruiz z Universidad Complutense, kolejne wyniki będą jeszcze gorsze.
Przez te środki, które musieliśmy podjąć, aby uniknąć załamania systemu opieki zdrowotnej, w praktyce zatrzymały się wszystkie gałęzie ekonomii. Skutki tego będą dużo większe niż teraz
- mówił.
Specjaliści prognozują, że najbardziej ucierpi w Hiszpanii turystyka i hotelarstwo. Jednak już teraz ogromne straty notuje na przykład sektor winiarski. Tu przychody spadły o blisko 50%. Z pewnością wpłynie to na zwiększenie się stopy bezrobocia, która w hiszpanii wynosi teraz prawie 14,5%.