Radio Białystok | Wiadomości | Jak walczyć z pożarami w Puszczy Białowieskiej? Ekolodzy mają pomysły
autor: Marcelina Markowska
Koalicja Kocham Puszczę przedstawiła swoje pomysły dotyczące walki z pożarami w Puszczy Białowieskiej. Chcą m.in. powołania zespołu do spraw ochrony przeciwpożarowej.
W walce z pożarami może pomóc np. zabezpieczenie sieci elektrycznej w puszczy - mówi Marta Grundland z Greenpeace.
- Suche drzewo przewróciło się na sieć i zaprószyło pożar. W zeszłym roku największy pożar w Puszczy Białowieskiej wybuchł z tego samego powodu. Już wtedy apelowaliśmy o to żeby obalić drzewa, które są zagrożeniem dla sieci elektrycznej - mówi.
Marta Grundland podkreśla, że ważne jest też doposażenie jednostek ochotniczej straży pożarnej w rejonie Puszczy.
- Ochotnicza straż pożarna z Białowieży czy z Narewki to są strażacy, którzy są pierwsi na miejscu. Nie możemy doprowadzić do sytuacji, w której nie mają oni sprzętu. Rok temu jedna z OSP prowadziła zbiórkę na zakup wozu strażackiego - dodaje.
W województwie podlaskim jest najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Strażacy przez tydzień walczyli z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym, gdzie spłonęło ponad 5,5 tysiąca hektarów łąk, torfowisk i lasów. W poniedziałek (27.04) pożar wybuchł też w Puszczy Białowieskiej. Udało się go szybko ugasić.
Trwa szacowanie strat przyrodniczych po pożarze w Biebrzańskim Parku Narodowym. Jak mówi jego dyrektor, Andrzej Grygoruk, ucierpiało wiele rzadkich miejsc i gatunków.
Strażacy wrócili do Biebrzańskiego Parku Narodowego. Było to konieczne, bo w rejonie Lasu Wroceńskiego są jeszcze miejsca, gdzie widać dym - mówi dyrektor Parku Andrzej Grygoruk.
620 tys. zł na potrzeby Ochotniczych Straży Pożarnych walczących z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym - przegłosował w poniedziałek sejmik województwa podlaskiego. Konkrety, na co przeznaczyć środki, mają być ustalone po rozmowach ze strażakami.