Radio Białystok | Wiadomości | Przyroda nie boi się koronawirusa - w lasach coraz wyraźniej widać oznaki wiosny
autor: Marcelina Markowska
W związku z epidemią i obostrzeniami nasza aktywność zmniejszyła się do niezbędnego minimum - przyroda nie ma barier i rozwija się w najlepsze.
W podlaskich lasach, m.in. w Puszczy Knyszyńskiej, widać coraz więcej oznak wiosny.
Mamy już komplet gatunków wiosennych, które przezimowały pod ziemią. Takie rośliny nazywamy geofitami. Ich pączki odnawiające są schowane w glebie, przed mrozem i suszą. To są na przykład zawilce żółte, kokorycze kwitnące na biało i na fioletowo - różowo. Znajdziemy tutaj też żółty kwiat ziarnopłonu wiosennego. On preferuje bardziej wilgotne miejsca - mówi Cezary Werpachowski z Parku Krajobrazowego Puszczy Knyszyńskiej.
Sebastian Łupiński z Parku Krajobrazowego Puszczy Knyszyńskiej podkreśla, że w zbiornikach wodnych znajdziemy także pierwsze płazy.
W tej chwili możemy znaleźć tzw. płazy wczesnowiosenne. To m.in. żaba trawna, moczarowa i ropucha szara. Te gatunki wychodzą do rozrodu już przy niskich temperaturach powietrza. Jeżeli znajdziemy się nad jakimś oczkiem wodnym, bądź nad rzeką, tam gdzie rozmnażają się żaby, bardzo łatwo możemy dostrzec żabę moczarową. Ich samce w tym okresie są intensywnie niebieskie. W ten sposób samce prezentują się samicom - mówi Sebastian Łupiński.
Usłyszeć możemy także śpiew ptaków - mówi Adam Sacharewicz z Parku Krajobrazowego Puszczy Knyszyńskiej.
Tutaj gdzie jesteśmy bardzo ładnie nam podśpiewywał kos. W tle słychać sikory, modraszki, bogatki. Słychać też rudzika. Co jakiś czas odzywa się bażant. Także ta wiosna, która się nieodmiennie kojarzy z ptasim śpiewem, daje znać o sobie - mówi Adam Sacharewicz.
Od poniedziałku (20.04) do lasów i parków będzie można wejść z zachowaniem środków bezpieczeństwa.
Od przyszłego tygodnia stopniowe zdejmowanie obostrzeń [etapy]