Radio Białystok | Wiadomości | Władze Sokółki szukają nowej firmy, która bedzie odbierać śmieci od mieszkańców gminy
Spółka MPO Sokółka nie będzie już wywozić śmieci z terenu gminy Sokółka. Władze miasta wypowiedziały firmie umowę z powodu problemów z odbiorem odpadów od mieszkańców. Spółka będzie musiała też zapłacić ponad 270 tysięcy zł. kary.
Problemy z odbiorem śmieci w gminie Sokółka pojawiły się na początku lutego. Odpady wcześniej trafiały do spalarni w Białymstoku i składowiska w Hryniewiczach. Białostocka spółka Lech, która zarządza instalacjami, wstrzymała jednak odbiór śmieci ze względu na brak mocy przerobowych.
Sokólskie MPO, nie mogąc znaleźć zastępczego składowiska, nie odbiera odpadów od wielu dni. Jak poinformował nas zastępca burmistrza Sokółki Adam Juchnik, władze miasta szukają więc innego przedsiębiorstwa, które zajmie się wywozem śmieci. Firmy mogą składać oferty do 27 marca. Po wybraniu najkorzystniejszej, władze Sokółki od razu podpiszą umowę ze zwycięzcą przetargu. Liczą też na to, że śmieci będę odbierane z gminy już na początku kwietnia.
Do czasu znalezienia nowej firmy, władze Sokółki próbują rozwiązać problem przepełnionych śmietników. Jutro (20.03) burmistrz Ewa Kulikowska ma się spotkać w tej sprawie z wojewodą podlaskim.
Śmieci ciagle przybywa, a rozwiązania problemu nie widać. Gmina Sokółka wciąż boryka się z zalegającymi w kontenerach i koszach odpadami.
MPO w Sokółce będzie przez trzy dni odbierało śmieci z gminy. Trafią do spalarni w Białymstoku. To efekt tymczasowego porozumienia między sokólskim przedsiębiorstwem a władzami białostockiej spółki Lech, która zarządza spalarnią.
Wraca problem zalegających śmieci w gminie Sokółka.
Śmieci zalegające na śmietnikach w gminie Sokółka są w czwartek (06.02) odbierane. Trafią do Hajnówki. To efekt tymczasowego porozumienia między sokólskim MPO a zakładem zagospodarowania odpadów w Hajnówce.