Radio Białystok | Wiadomości | 3-latek chciał się pobawić - postawił na nogi patrol policji
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 3-letniego chłopca, którego zaginięcie w Nurcu Stacji zgłosiła matka.
Policjanci przez prawie godzinę szukali malca w lesie, parku, szkole i na dworcu kolejowym. Chłopca straciła z oczu jego babcia, która robiła zakupy w sklepie odzieżowym. Kobieta nie potrafiła powiedzieć czy dziecko wyszło ze sklepu. Wcześniej razem z ekspedientką przeszukały pomieszczenia.
Policjanci wrócili do sklepu i tam znaleźli trzylatka schowanego za wieszakami z ubraniami i kartonami. Chłopczyk siedział skulony i był bardzo cicho. Okazało się, że podobno lubi bawić się w chowanego.
To nowość w białostockich żłobkach - wprowadzono możliwość urlopowania dziecka.
Jest wcześniaczką, waży niecałe 3 kilogramy i sprawiła ogromną radość swoim rodzicom, bo jest ich pierwszą córką.
Zaginiona 33-latka w środę, 29 maja wyszła z pracy i odebrała córkę ze szkoły. Później kontakt z nimi się urwał.