Radio Białystok | Wiadomości | Rodzice dzieci z białostockich żłobków nie będą musieli płacić za ich dłuższą nieobecność
To nowość w białostockich żłobkach - wprowadzono możliwość urlopowania dziecka.
- Chodzi o to, by rodzice, gdy dziecko jest przez dłuższy czas chore, nie musieli płacić - mówi dyrektor Departamentu Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego w Białymstoku Adam Kurluta.
Jeżeli dziecko będzie przewlekle chore, albo rodzice ze względu na częste choroby będą chcieli zrobić przerwę, to mogą je urlopować, a na ten czas do żłobka będzie można przyjąć inne dziecko i nie będzie blokowania miejsca
- dodaje Adam Kurluta.
Do tej pory w czasie nieobecności dziecka, rodzic nie płacił jedynie za wyżywienie - to miesięcznie około 120 złotych, ale wnosił opłatę stałą, czyli 200 złotych. Jeśli zdecyduje się na urlopowanie i zgłosi to w placówce nic nie będzie płacić. Oczywiście - jak mówi Adam Kurluta - po tym czasie dziecko na dotychczasowych zasadach będzie mogło wrócić do żłobka.
Minimalny czas urlopowania to trzy miesiące, maksymalny - sześć.
Takiego wymogu do tej pory w Białymstoku nie było. Teraz to się zmienia.
Wiele problemów może przysporzyć rodzicom nieprzewidziane zamknięcie szkoły lub przedszkola. Gdy ryzyko pozostawienie bez opieki dotyczy pociechy do 8 roku życia, jest na to sposób.
300 zł miesięcznie otrzymają rodzice, których dzieci korzystają z prywatnych żłobków w Suwałkach - to pomysł prezydenta Czesława Renkiewicza.
