Radio Białystok | Wiadomości | Groźny wirus z Chin coraz bliżej Polski? 3 osoby z woj. podlaskiego pod nadzorem epidemiologicznym
Na razie nie potwierdzono w Polsce żadnego przypadku zakażenia koronawirusem. W województwie podlaskim są trzy osoby pod nadzorem epidemiologicznym. To dwóch mieszkańcom powiatu białostockiego i jeden kolneńskiego.
W weekend wrócili do Polski samolotem, którym podróżowali też obywatele Chin.
3 osoby miały kontakt w samolocie z osobami powracającym z Chin. Czują się dobrze, będą pod naszą obserwacją przez 14 dni. Te osoby zostały poinformowane, że w razie określonych objawów mają natychmiast zgłaszać się do lekarza i informować, że miały kontakt z osobami powracającymi z Chin - mówi doktor Iwona Sienkiewicz z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej w Białymstoku.
Jak dodaje - żadna z tych osób nie ma objawów związanych z zakażeniem koronawirusem.
Główny Inspektor Sanitarny informuje, że "według aktualnej wiedzy, nie ma ryzyka zakażenia się wirusem poprzez towary zamawiane z Chin".
Informacja dotycząca koronawirusa dla podróżujących
Szef MZ: na dziś nie ma żadnego potwierdzonego przypadku koronawirusa w Polsce
Na razie nie potwierdzono w Polsce żadnego przypadku zakażenia koronawirusem - informuje minister zdrowia Łukasz Szumowski. Dodaje, że stan każdego pacjenta z objawami, które mogą budzić zaniepokojenie, jest bardzo dokładnie analizowany.
Z danych, które mamy, ten koronawirus mniej więcej jest takiego ryzyka jak infekcja wirusem grypy. Myślę, że nie każdy pacjent, nawet ten, który miał kontakt, będzie chory, ale oczywiście wszystkie służby, wszystkie oddziały zakaźne muszą być w pełnej gotowości, chociaż na razie to jest kilkanaście przypadków na cały duży kraj, jakim jest Polska - mówi Łukasz Szumowski.
Czym jest koronawirus, jak się przed nim chronić?
Na spotkaniu z dziennikarzami minister Łukasz Szumowski zaapelował, by nie siać paniki - by na oddziały chorób zakaźnych zgłaszały się tylko osoby z uzasadnionym podejrzeniem zakażeniem koronawirusem.
Jeżeli zalejemy zwykłymi infekcjami oddziały zakaźne, wtedy ci pacjenci, którzy naprawdę tych oddziałów potrzebują, mogą mieć poważne problemy. Jeżeli ktokolwiek miał w ciągu 14 dni kontakt z Chinami lub też z kimś kto przebywał w Chinach i ma infekcję, to znaczy 38 stopni, kaszel, duszność - wtedy powinien się zgłosić do oddziału zakaźnego - dodaje Łukasz Szumowski.
Szef MZ: koronawirus prędzej czy później dotrze do Polski, jesteśmy przygotowani
Logika i prawdopodobieństwo mówi, że koronawius prędzej czy później będzie w Polsce. Jak nie dziś, to jutro; jak nie jutro, to pojutrze. Jak nie pojutrze, to za tydzień. Jak nie za tydzień, to za dwa. On się kiedyś pojawi. I to nie będzie nic nadzwyczajnego. To nie jest wydarzenie, na które czekamy, ale też nic, czego się jakoś strasznie obawiamy - wskazał minister.
"Jesteśmy przygotowani na diagnostykę, opiekę i leczenie pacjentów. Sam fakt pojawienia się wirusa nie będzie ani katastrofą, ani tragedią, ani czymś nadzwyczajnym" – dodał.
Posłuchaj rozmowy z prof. Robertem Flisiakiem nt. koronawirusa
Polska zamówiła już gotowe testy pozwalające szybko zdiagnozować zakażanie koronawirusem z Chin. Teraz wszystkie materiały do badań w tym kierunku są wysyłane do Berlina.
5974 zakażenia i 132 zgony spowodowane wirusem
Wirus z Wuhanu, stolicy prowincji Hubei w środkowych Chinach, wywołuje zapalenie płuc, które może być śmiertelne. Według oficjalnych danych na koniec dnia we wtorek (28.01) potwierdzono 5974 zarażenia i 132 zgony spowodowane wirusem. Chińskie władze praktycznie odcięły od świata liczący 11 mln mieszkańców Wuhan i wprowadziły ograniczenia w przemieszczaniu się w szeregu okolicznych miast. Wirus przedostał się poza granice Chin. Jak dotychczas jego przypadki potwierdzono w 16 innych państwach, w tym dwóch europejskich - we Francji i w Niemczech.