Radio Białystok | Wiadomości | W Białymstoku mogą się pojawić problemy z obsadą karetek pogotowia ratunkowego
Od nowego roku w Białymstoku mogą się pojawić problemy z obsadą karetek pogotowia ratunkowego – alarmuje Związek Zawodowy Pracowników Ratownictwa Medycznego. W specjalnym piśmie do marszałka województwa, wojewody podlaskiego i podlaskiego oddziału NFZ opisują sytuację związaną z niedawno zakończonym naborem na ratowników kontraktowych.
Okazało się, że niemal 60 ofert dotychczasowych pracowników odrzucono, bo zaproponowali w nich za wysokie stawki. To rodzi obawę o zabezpieczenie pełnej obsady karetek
- mówi przewodniczący związku Wojciech Rogalski. Jak mówi jeden z ratowników, 56 osób startujących w konkursie zaproponowało za swoje usługi więcej niż wynosiła górna granica określona w konkursie. Chodzi głownie o doświadczonych ratowników, którzy maja kwalifikacje by być kierownikami zespołów ratunkowych. Tymczasem ich oferty zostały odrzucone, bo jedynym kryterium w konkursie była cena.
Związkowcy w swoim piśmie zwracają też uwagę na problemy z obsadą lekarską. Z ich informacji wynika, że 17 obecnych lekarzy pogotowia nie podjęło chęci przedłużenia kontraktu na przyszły rok. Bez lekarza nie mogą funkcjonować specjalistyczne zespoły ratownictwa medycznego.
Dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Białymstoku Bogdan Kalicki przyznaje, że cały czas negocjuje z lekarzami przedłużenie umów, a od stycznia do pełnej obsady ambulansów brakuje około 10 ratowników. Dlatego jeszcze w tym tygodniu zamierza ogłosić konkurs uzupełniający na tych samych, co poprzednio warunkach.
Bogdan Kalicki zapewnia też, że nawet jeśli ten konkurs się nie powiedzie będzie w stanie zapewnić obsadę wszystkich 34 karetek pogotowia ratunkowego, bo we wszystkich podstacjach pracuje w sumie 310 ratowników i pielęgniarek systemowych. Tymczasem każdej doby do obsady wszystkich ambulansów ratunkowych potrzeba niemal 130 osób.
W Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Białymstoku pracują 34 ambulanse - 24 to zespoły podstawowe, w których dyżurują tylko ratownicy i pielęgniarki, 10 to zespoły specjalistyczne, w których kierownikami są lekarze. WSPR w Białymstoku obsługuje kilkanaście gmin. Poza Białymstokiem karetki stacjonują także w Bielsku Podlaskim, Mońkach, Hajnówce, Siemiatyczach i w Sokółce.