Radio Białystok | Wiadomości | Wielkie sprzątanie brzegów zbiornika wodnego Siemianówka
Ok. 12 ton śmieci zebrali w sobotę (30.11) uczestnicy wielkiego sprzątania brzegów zbiornika wodnego Siemianówka. Akcję zorganizowały Wody Polskie, by oczyścić ze śmieci to miejsce chętnie odwiedzane przez wędkarzy czy turystów.
Siemianówka jest sztucznym zbiornikiem wodnym, który w latach 70. XX w. powstał na rzece Narew. Zbiornik przyciąga turystów, miłośników żeglowania, wędkarzy. Odwiedzający to miejsce w rejonie Puszczy Białowieskiej zostawiają jednak sporo śmieci.
Problem śmieci nad zalewem Siemianówka jest ogromny i wzrasta po każdym weekendzie, kiedy turyści odpoczywają nad wodą, a wędkarze wypływają na połowy i często zostawiają śmieci w trzcinach i na brzegach - poinformowała rzeczniczka prasowa Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Białymstoku - Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz.
Dodała, że z informacji organizatorów akcji sprzątania wynika, że najwięcej śmieci znajduje się na nasypie kolejowym, a także w okolicach wsi Rybaki i Stary Dwór. "To ze względu na umiłowanie tego miejsca przez wędkarzy" - dodała rzecznika Wód Polskich w Białymstoku. Dlatego w akcji biorą licznie udział wędkarze z okręgu Białystok Polskiego Związku Wędkarskiego.
Puszki, butelki, ale też opony czy telewizor
Rzeczniczka poinformowała, że uczestnicy akcji przeszli w sobotę od rana ok. 40 km, sprzątając brzegi zalewu. Zebrano ok. 12 ton odpadów: puszek po napojach, butelek, pudełek po robakach czy zanętach używanych przez wędkarzy, sieci rybackie, ale też opony, a nawet telewizor.
Wody Polskie cały czas apelują o utrzymanie czystości wszystkich zbiorników wodnych: rzek, jezior, ale także ich brzegów i okolicy oraz prowadzą akcje edukacyjne. "Nie dość, że śmieci okrutnie szpecą krajobraz, to stanowią realne zagrożenie dla fauny i flory naszego kraju" - mówi Giełażyn-Sasimowicz.