Radio Białystok | Wiadomości | Radni gminy Choroszcz znów zagłosowali za likwidacją szkoły w Kruszewie
Radni gminy Choroszcz po raz kolejny zagłosowali za likwidacją szkoły w Kruszewie. Poprzednią uchwałę o zamknięciu placówki negatywnie zaopiniował Podlaski Kurator Oświaty. Jego decyzję podtrzymał minister edukacji. Spór w tej sprawie rozstrzygnie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.
Ponadto radni zwrócili się do Trybunału Konstytucyjnego o sprawdzenie zgodności zapisów prawa oświatowego z konstytucją. Prowadzenie szkoły w Kruszewie jest dla gminy zbyt kosztowne - mówi burmistrz Robert Wardziński.
Dzieci jest coraz mniej, koszty rosną - to jest 55 tys. zł na jedno dziecko rocznie. W zasadzie jest zatrudnionych tyle samo nauczycieli, co dzieci. Któryś raz wskazujemy, że jest to niezasadne, jednakże, żeby zamknąć szkołę - potrzebna jest zgoda kuratora, a tej nie ma. Radni podjęli decyzję, aby do Trybunału Konstytucyjnego napisać skargę, że inne podmioty decydują o naszych środkach budżetowych i aby Trybunał zbadał, czy to rzeczywiście jest zgodne z Konstytucją
- dodaje Robert Wardziński.
Mieszkańcy mają nadzieję, że mimo wszelkich trudności uda się utrzymać placówkę - mówi sołtys Kruszewa Henryka Kiszkiel.
- Zmieniono rejonizację szkoły, przez to zabrano nam uczniów i Kruszewo zostało teraz tylko same i dlatego jest tak mało dzieci. Szkoła pełni nie tylko funkcję nauczania, ale to jest centrum kultury wsi. Mamy mnóstwo pomysłów na to, żeby zagospodarować tę szkołę nie tylko mieszkańcom, ale ludziom z całego Podlasia, bo jest przepiękna, jest pięknie usytuowana, ma swoją historię - dodaje Henryka Kiszkiel.
Szkoła w Kruszewie powstała w 1927 roku w hołdzie marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu i nosi jego imię.
