Radio Białystok | Wiadomości | Instytut Pileckiego upamiętnił Franciszka Andrzejczyka, zamordowanego przez Niemców za pomoc Żydom

Instytut Pileckiego upamiętnił Franciszka Andrzejczyka, zamordowanego przez Niemców za pomoc Żydom

27.10.2019, 09:36, akt. 16:42

We wsi Czyżew-Sutki odsłonięto w niedzielę (27.10) tablicę upamiętniającą Franciszka Andrzejczyka, zamordowanego w marcu 1943 roku przez Niemców za ukrywanie Żydów. Uroczystość związana jest z przedsięwzięciem "Zawołani po imieniu", realizowanym przez Instytut Pileckiego.

Instytut Pileckiego upamiętnił Franciszka Andrzejczyka, zamordowanego przez Niemców za pomoc Żydom, fot. Adam Dąbrowski
Instytut Pileckiego upamiętnił Franciszka Andrzejczyka, zamordowanego przez Niemców za pomoc Żydom, fot. Adam Dąbrowski


0:00
0:00
Instytut Pileckiego upamiętnił Franciszka Andrzejczyka, zamordowanego przez Niemców za pomoc Żydom - relacja Adama Dąbrowskiego | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Akcja "Zawołani po imieniu" ma przybliżać historie Polaków, którzy stracili życie za pomoc Żydom w czasie okupacji niemieckiej. W sumie dotąd Instytut Pileckiego upamiętnił w ten sposób ok. dziesięciu rodzin lub pojedynczych osób.


Kolejny "Zawołany po imieniu" za pomoc Żydom w czasie wojny

Upamiętniony w niedzielę Franciszek Andrzejczyk mieszkał z żoną i sześciorgiem dzieci w Czyżewie-Sutkach. Kiedy pod koniec 1942 roku Niemcy rozpoczęli likwidację getta w pobliskim Czyżewie, rodzina Andrzejczyków ukrywała w swoim gospodarstwie osiemnaście osób. Jedna kryjówka zlokalizowana była pod podłogą domu, druga w ziemiance.

Rankiem 20 marca 1943 roku do Andrzejczyków przyjechali żandarmi z posterunku w Czyżewie. Zażądali wskazania miejsca ukrycia Żydów; gdy Franciszek nie przyznał się do udzielania im pomocy, przeszukali gospodarstwo i odnaleźli ziemiankę, a w niej - w kryjówce zamaskowanej deskami - trzech mężczyzn. Andrzejczyka najpierw pobili, a potem zabili strzałem w głowę; zastrzelili też trzech odnalezionych w ziemiance Żydów.

Po przeszukaniu domu znaleźli pozostałych zbiegów z getta, których zabrali ze sobą i wywieźli na stracenie do Szulborza. Jak podaje Instytut Pileckiego, na pochówek Franciszka Andrzejczyka na cmentarzu w Czyżewie rodzina musiała ubiegać się o specjalne pozwolenie. W uroczystości wzięły udział tłumy mieszkańców.

Niedzielną uroczystość poprzedziła msza św. w kościele w Czyżewie. 


Ta miłość do drugiego człowieka innej narodowości (...), zaprowadziła śp. zmarłego Franciszka Andrzejczyka na śmierć - mówił na początku tego nabożeństwa proboszcz tej parafii ks. Eugeniusz Sochacki.


"Narażając własne życie, chronił tych ludzi"

W homilii dyrektor Caritas Diecezji Łomżyńskiej ks. Andrzej Mikucki podkreślał, że Andrzejczyk miał świadomość, co jego i rodzinę czeka za pomoc Żydom, ale mimo to - "narażając własne życie, chronił tych ludzi". Zwracał też uwagę, że wielu jest wciąż takich bezimiennych bohaterów "o których świat już nie pamięta, albo nie chce pamiętać".


Odsłonięto pamiątkową tablicę 

Po nabożeństwie, w oddalonej o kilka kilometrów od Czyżewa wsi Czyżew-Sutki, została poświęcona i odsłonięta pamiątkowa tablica, z inskrypcją po polsku i angielsku, umieszczona na kamieniu. Przed złożeniem wieńców i kwiatów, minutą ciszy uczczono pamięć nie tylko Franciszka Andrzejczyka, ale też Żydów, których rodzina ukrywała, a którzy ostatecznie również zginęli.

W uroczystości wzięli udział członkowie rodziny Andrzejczyków, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, mieszkańcy wsi.

"Pomoc okazywana Żydom w czasie okupacji niemieckiej to jedna z najbardziej chlubnych kart polskiej historii" – napisał premier Mateusz Morawiecki w liście do uczestników uroczystości. Podkreślił, że śmierć Franciszka Andrzejczyka to cena, jaką zapłacił za "akt ludzkiej solidarności". "Poświęcona mu tablica upamiętnia owo przejmujące świadectwo ocalenia w czasach pogardy tego, co w człowieku najpiękniejsze" - dodał.

Nawiązując do akcji "Zawołani po imieniu", realizowanej przez Instytut Pileckiego, szef rządu napisał, że chodzi o szczególne podkreślenie postawy "cichych, lokalnych bohaterów nieznanych ogółowi społeczeństwa". 


To ich heroiczne czyny pragniemy upamiętniać. To ich chcemy zawołać po imieniu i zapisać w dziedzictwie kolejnych pokoleń – zaznaczył w liście premier Mateusz Morawiecki.


Inicjatorką projektu "Zawołani po imieniu" jest wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Magdalena Gawin. 


Jako lokalna wspólnota jesteście państwo depozytariuszami tej wiedzy, depozytariuszami pamięci o wspaniałej, patriotycznej, religijnej postawie państwa Andrzejczyków - mówiła do uczestników uroczystości w Czyżewie-Sutkach. 


Wymieniała władze lokalne, nauczycieli, dzieci i młodzież.


Za pomoc Żydom w czasie II wojny światowej obowiązywała kara śmierci

Przypominała, że w Polsce za pomoc Żydom w czasie II wojny światowej obowiązywała kara śmierci i Niemcy to egzekwowali. Poinformowała też, że na koniec listopada planowane jest spotkanie rodzin, które straciły bliskich, ukaranych śmiercią za ratowanie Żydów.

W imieniu rodziny Andrzejczyków głos zabrała wnuczka pana Franciszka, Janina Janczarska. 


Rodzina nasza jest pełna podziwu dla decyzji, którą podjął nasz dziadek. Dla nas Franciszek Andrzejczyk to prawdziwy bohater, nie malowany. Przypieczętował miłość Boga i bliźniego swoją śmiercią, zapłacił za czynienie dobra najwyższą cenę - mówiła pani Janina Janczarska.


Trzy tygodnie temu w Podlaskiem podobna uroczystość w ramach przedsięwzięcia "Zawołani po imieniu" odbyła się we wsi Waniewo, gdzie upamiętniono małżonków Władysławę i Stanisława Krysiewiczów, również zamordowanych w 1943 roku przez Niemców za ukrywanie Żydów.

źródło: PAP | red: mak, sk

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Projekt "Zawołani po imieniu"

8.10.2019, 18:56

W Waniewie odsłonięto pamiątkową tablicę poświęconą rodzinie państwa Krysiewiczów, którzy zginęli za pomoc żydowskim mieszkańcom Sokół.


W Waniewie upamiętniono małżeństwo zamordowane przez Niemców za pomoc Żydom

6.10.2019, 08:19

W Waniewie w gminie Sokoły odsłonięto tablicę upamiętniającą Władysławę i Stanisława Krysiewiczów, zamordowanych w 1943 roku przez Niemców za ukrywanie Żydów.


Wieczór Pamięci w 71. rocznicę rozstrzelania Witolda Pileckiego [zdjęcia]

25.05.2019, 07:50

Polacy oddali hołd rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu w 71. rocznicę jego śmierci. W sobotę (25.05) w Białymstoku zorganizowano "Wieczór Pamięci" poświęcony Pileckiemu i innym bohaterom walk o niepodległość Polski.





ZNAJDŹ NAS


















źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok