Radio Białystok | Wiadomości | Ginekolog prawomocnie uniewinniony od zarzutu błędu w sztuce
Sąd Okręgowy w Białymstoku uniewinnił we wtorek (22.10) ginekologa oskarżonego o błąd w sztuce medycznej; chodziło o złe decyzje dotyczące oceny stanu zdrowia i leczenia pacjentki w 39. tygodniu ciąży. Sąd utrzymał tym samym wyrok pierwszej instancji. Orzeczenie jest prawomocne.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Sąd okręgowy zajmował się apelacjami prokuratury i pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych; uznał je za niezasadne i wyroku nie zmienił.
Oskarżonemu ginekologowi prokuratura zarzucała, że w lipcu 2012 r. - wówczas jako rezydent Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego (USK) w Białymstoku i lekarz dyżurny w jednej ze specjalistycznych klinik tej placówki - nie zrobił stosownych badań i na czas nie wykonał cesarskiego cięcia, czym nieumyślnie doprowadził do śmierci dziecka.
Lekarz uznał, że wyniki wykonanych kobiecie badań krwi wskazują na zapalenie pęcherza moczowego (zgłaszała silne bóle), a nie - jak wynikało z opinii biegłych powołanych w śledztwie - na to, że mogło nastąpić przedwczesne odklejenie się łożyska.
Ostatecznie w sprawie były aż trzy opinie specjalistów, po których analizie - i innych materiałów, w tym zeznań świadków - sąd pierwszej instancji uznał, że nie ma dowodów na indywidualną winę lekarza, a nieprawidłowa była organizacja pracy i przepływ informacji na oddziale szpitala.
Zdaniem śledczych lekarz popełnił błąd - białostocka prokuratura nie zgadza się z uniewinnieniem młodego ginekologa Michała Z.. We wtorek (08.10) odbył się proces apelacyjny.
Zdaniem prokuratora - Michał Z. nieumyślnie spowodował śmierć dziecka.