Radio Białystok | Wiadomości | Brak mebli, toalet czy szatni - trudna sytuacja przedszkolaków w Knyszynie
6-latki w klasach obok 8-klasistów, brak odpowiednich mebli, toalet czy szatni - to codzienność przedszkolaków w Knyszynie.
Decyzją Rady Gminy przedszkole zostało włączone do zespołu szkół, a dwie najstarsze grupy formalnie przeniesiono do szkolnego budynku. Do 1 września nie udało się jednak przygotować dla nich sal, szatni czy toalet.
Sale nie spełniają wymogów
Stało się tak m.in. dlatego, że na początku sierpnia zmarł dyrektor szkoły, a pełniąca obowiązki wicedyrektor stwierdziła, że nie zdąży przygotować miejsca dla maluchów. Sprawy w swoje ręce wziął burmistrz, który wskazał sale, w których mają uczyć się najmłodsi uczniowie. Nie są one jednak dostosowane do przedszkolnych wymagań.
Po miesiącu zorganizowano w tej sprawie spotkanie rodziców, dyrekcji i burmistrza. Emocje sięgały zenitu.
Zastępca burmistrza Knyszyna Krzysztof Chowański mówi, że uchwała radnych weszła w życie i p.o. dyrektora szkoły powinna dopasować placówkę do nowej rzeczywistości.
W budynku jest 21 sal, a w szkole podstawowej jest 15 oddziałów, czyli jest 6 sal wolnych. Dlatego radni podjęli decyzję o włączeniu przedszkola do zespołu szkół - tłumaczy Krzysztof Chowański.
Pełniąca obowiązki dyrektora zespołu szkół w Knyszynie Maria Łempicka mówi, że gdy otrzymała nowe obowiązki wiedziała, że spadną na nią nowe obowiązki, ale starała się przede wszystkim zadbać o szkołę.
Decyzja o włączeniu przedszkola do zespołu szkół, a sprawa przedszkola spadła na nas w trudnych okolicznościach. Jeszcze jak żył poprzedni dyrektor sugerowaliśmy, że klasy nie są przystosowane do przebywania w nich przedszkolaków. Proponowaliśmy inne klasy. Pisałam pisma do burmistrza, że nie podołamy organizacyjnie, że szkoła nie jest gotowa. Kiedy byłam na zwolnieniu - od 30 sierpnia - do szkoły przyszedł burmistrz i wskazał klasy, w których od 1 września miały przebywać dwie grupy przedszkolaków i tak się stało. Staramy się teraz z tym zmierzyć i mierzymy. Zamówiliśmy już meble, krzesełka, stoliki. Ale wciąż brakuje specjalnie dostosowanych toalet czy szatni. Mam nadzieję, że zapewnienia burmistrza nie pójdą na marne i otrzymamy wsparcie przy dostosowywaniu tych sal - tłumaczy Maria Łempicka.
Burmistrz Knyszyna Jarosław Chmielewski deklaruje pomoc.
Ze swojej strony dołożymy wszelkich starań i myślę, że Rada również będzie przychylna, żeby doszło do jak najlepszego rozwiązania dla dzieci - podkreśla Jarosław Chmielewski.
Podlaskie Kuratorium Oświaty wciąż analizuje aneks do arkusza organizacyjnego szkoły. Ten powinien wrócić do placówki w najbliższym czasie. Wtedy dyrekcja będzie mogła realizować zmiany w sposobie opieki nad przedszkolakami.
Wkrótce burmistrz ogłosi też konkurs na nowego dyrektora zespołu szkolno-przedszkolnego w Knyszynie.