Radio Białystok | Wiadomości | Młodzież strajkowała w Białymstoku w sprawie ochrony klimatu
Chcą, by rząd oficjalnie ogłosił stan kryzysu klimatycznego i wprowadził do szkół obowiązkową edukację ekologiczną.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Uczestnicy Młodzieżowego Strajku Klimatycznego zgromadzili się na Rynku Kościuszki w Białymstoku, by protestować przeciwko bierności władz wobec pogłębiającego się problemu dotyczącego środowiska. Podkreślają, że robią to z myślą o przyszłych pokoleniach.
Jestem tu żeby walczyć o czystą planetę, żeby przyszłe pokolenia miały ją w jak najlepszym stanie, żeby nie miały jej zaśmieconej i brudnej.
- podkreśla Janek, uczestnik protestu
Jedna z organizatorek wydarzenia wyjaśnia, że zagrożenie jest ogromne i jak najszybciej trzeba zacząć działać.
Strajkujemy dlatego, że jesteśmy przerażeni biernością polityków wobec zmian klimatycznych. Chcemy dać szanse innym pokoleniom. Kończy nam się czas. Będziemy musieli ponosić skutki obecnych działań rządu.
- tłumaczy Małgorzata Andruszkiewicz
Podobne manifestacje odbyły się w 130 krajach na całym świecie. W Polsce udział w niej wzięli mieszkańcy ponad 60 miast.
Polska wysycha - ostrzegają naukowcy. Susza dziesiątkuję plony i może powodować kłopoty z produkcją zielonej energii. W niektórych miejscach wysychają rzeki.
Petycję podpisało ponad 600 mieszkańców oraz przedstawiciele kilkunastu organizacji.
Czujniki jakości powietrza i preferencyjna pożyczka, której spłata będzie znacznie odroczona w czasie - to pomysły białostockiego radnego niezależnego na walkę ze smogiem w mieście. Maciej Biernacki zaprezentował projekt programu "Oddychaj bezpiecznie w Białymstoku".