Radio Białystok | Wiadomości | Coraz krótsze kolejki do operacji zaćmy w Podlaskiem
Na operację zaćmy w Podlaskiem czeka się zdecydowanie krócej niż wcześniej.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
W pierwszym półroczu podlaski NFZ odnotował o połowę więcej takich zabiegów, niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
Niestety zdarza się, że umówieni na zabieg pacjenci nie pojawiają się i nawet nie odwołują wizyty. Dotyczy to około 8 procent chorych. W tym czasie można byłoby zoperować inne osoby. Na szczęście kolejki są coraz krótsze, a w niektórych ośrodkach prawie w ogóle ich nie ma.
Krótszy czas oczekiwania na operację zaćmy to efekt decyzji ministerstwa zdrowia o likwidacji limitów na te zabiegi. Od kwietnia NFZ płaci za wszystkie operacje, a nie - tak jak było wcześniej - tylko za określoną liczbę. To spowodowało, że w pierwszym półroczu tego roku podlaskie placówki, które mają kontrakt z Funduszem, zoperowały już ponad 6 tysięcy osób. W tym samym okresie roku ubiegłego było około 4 tysięcy operacji zaćmy.
Takie zabiegi wykonuje 8 placówek w naszym regionie: cztery w Białymstoku, dwie w Suwałkach i po jednej w Łomży i w Bielsku Podlaskim.
Pacjenci czekają krótko albo wcale na operacje zaćmy w Podlaskiem. Jeśli lekarz stwierdzi, że operacja powinna być natychmiastowa, to chory przyjmowany jest z dnia na dzień - informuje Podlaski Oddział NFZ.
Zdecydowanie zmniejszyły się kolejki na opercję zaćmy w Podlaskiem - wynika z danych Narodowego Funduszu Zdrowia.
Takie operacje u starszych osób wykonywane są w Polsce już coraz częściej. Tym razem stuletni mieszkaniec Białegostoku ma szansę na znaczną poprawę wzroku.
O kilkaset operacji zaćmy więcej ma być wykonanych w 2018 roku w województwie podlaskim. NFZ przekazał ośrodkom, które wykonują te zabiegi, dodatkowo milion 655 tysięcy złotych.