Radio Białystok | Wiadomości | Nie zostawiajmy dzieci w rozgrzanych autach – apelują policjanci
Przebywanie w zamkniętym samochodzie w trakcie upałów może być śmiertelnie niebezpieczne - przypominają podlascy policjanci.
Policjanci apelują, by kierowcy pod żadnym pozorem nie zostawiali w rozgrzanych autach dzieci.
Jak mówi rzecznik podlaskiej policji nadkom. Tomasz Krupa, wystarczy tylko kilka minut w rozgrzanym samochodzie, by auto stało się śmiertelną pułapką.
W ciągu tak na prawdę chwili wnętrze pojazdu może rozgrzać się do kilkudziesięciu stopni, a to już jest temperatura, która zagraża naszemu życiu i zdrowiu. Wszyscy powinniśmy zwracać uwagę na to, co dzieje się w samochodach na parkingach np. przy galeriach handlowych. Czy przypadkiem nikt w samochodzie nie zostawił dziecka - tłumaczy nadkom. Tomasz Krupa.
I dodaje, że jeśli zauważymy wewnątrz rozgrzanego samochodu zamknięte dziecko, mamy prawo - bez konsekwencji - zbić szybę w takim pojeździe.
Pamiętajmy o tym, żeby nie zbić tej szyby, przy której siedzi dziecko. Musimy też pamiętać o tym, żeby nie uderzać w środek szyby, a gdzieś z brzegu, gdzie łatwiej taką szybę zbić. Nie zapomnijmy też od razu wezwać karetkę pogotowia i policję - wyjaśnia nadkom. Tomasz Krupa.
Za pozostawienie dziecka w rozgrzanym samochodzie może grozić do 5 lat więzienia.
Słoneczna niedziela (23.06) przyciągnęła na miejską plażę w białostockich Dojlidach setki mieszkańców.
Po kilkudniowej przerwie spowodowanej przekroczeniem norm mikrobiologicznych, od piątkowego (21.06) popołudnia znowu można kąpać się w zalewie Dojlidy - poinformował Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Białymstoku. Zakaz kąpieli obowiązywał tam od 17 czerwca.
Ponad pół promila alkoholu w organizmie miał kierowca wynajęty do przewozu ponad 20 białostockich przedszkolaków na wycieczkę.
O zwiększenie liczby autobusów z klimatyzacją apeluje do prezydenta Białegostoku jeden z radnych.
Mieszkańcy Białegostoku apelują o więcej kurtyn wodnych i bezpłatnych punktów z pitną wodą w trakcie upałów.