Radio Białystok | Wiadomości | Ireneusz Mamrot na dłużej w Jagiellonii
Zarząd Jagiellonii Białystok zdecydował się na przedłużenie umowy z Ireneuszem Mamrotem o kolejny rok.
Szkoleniowiec Jagi objął drużynę po Michale Probierzu dwa lata temu. Od tamtego momentu osiągnął z Jagiellonią wicemistrzostwo Polski, finał Pucharu Polski, a wczoraj zakończył swój drugi sezon pracy z drużyną na 5. miejscu w lidze.
Trener Ireneusz Mamrot przez dwa lata pracy w Białymstoku prowadził Jagiellonię w 89 meczach oficjalnych, z których wygrał 44 razy, 18 meczów zremisował i przegrał 27 spotkań.
‼️ Trener Ireneusz Mamrot zostaje w Jagiellonii! Umowa 48-letniego szkoleniowca z naszym klubem została przedłużona o kolejny sezon! ????
— Jagiellonia (@Jagiellonia1920) 20 maja 2019
Trenerze, gratulujemy przedłużenia umowy i życzymy wielu sukcesów w roli trenera Jagiellonii!
Więcej ➡️ https://t.co/idfxtoCe4E
pic.twitter.com/i3wHGc3DiO
❗️CIEKAWOSTKA ????
— Robert Bońkowski (@RobertBonkowski) 20 maja 2019
W ostatnich latach nie było trenera Jagiellonii, który miałby większy współczynnik zdobytych punktów na mecz od #Mamrot.a.
- Czesław Michniewicz 1,22 pkt/mecz;
- Tomasz Hajto 1,28;
- Piotr Stokowiec 1,45;
- Michał Probierz 1,59
- Ireneusz Mamrot 1,69 pkt/mecz
Jagiellonia Białystok przegrała z Lechią Gdańsk 0:2 w ostatnim meczu sezonu 2018/2019 zajmując ostatecznie 5. miejsce w lidze. Swój debiut w seniorskiej kadrze zaliczył Michał Ozga.
"Mogę powiedzieć, że zrobiłem co mogłem i pracowałem bardzo ciężko, współpraca przez te dwa lata układała się naprawdę na dobrym poziomie i z tej współpracy byłem zadowolony" - mówi Ireneusz Mamrot.
Piłkarze Jagiellonii Białystok przegrali wyjazdowy mecz z Lechią Gdańsk 0:2 (0:1).
Jagiellonia Białystok przegrała z Lechią Gdańsk 0:2. Tym samym drużyna prowadzona przez Ireneusza Mamrota zajęła 5. miejsce w lidze. Na konferencji po meczu trener poruszył kwestię swojej umowy oraz podsumował mecz w Gdańsku.
Piłkarze Jagiellonii Białystok przegrali wyjazdowy mecz z Lechią Gdańsk 0:2 (0:1). Po tej porażce Jagiellonia zajmuje 5. miejsce w lidze i nie zagra w europejskich pucharach, bo nie wyprzedziła czwartej Cracovii. Mistrzem Polski po raz pierwszy w historii zostali zawodnicy Piasta Gliwice.