Radio Białystok | Wiadomości | Część nauczycieli, mimo strajku, klasyfikuje maturzystów
Część białostockich nauczycieli nie przerywając strajku, zdecydowała się jednak klasyfikować uczniów, tak by mogli przystąpić do matury.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Są jednak szkoły, gdzie protest uniemożliwił zebranie rady pedagogicznej, która musi przyszłym maturzystom zatwierdzić końcowe oceny. Bez nich uczniowie nie mogą przystąpić do egzaminu
Jak wynika z informacji Podlaskiego Kuratorium Oświaty na 24 kwietnia klasyfikacyjne rady pedagogiczne zwołano w kilkudziesięciu szkołach w regionie. Kluczową informacją dla tegorocznych maturzystów jest to, czy zbierze się na nich przynajmniej połowa nauczycieli, tak by uchwały były prawnie wiążące.
W części szkół posiedzenia rady zaplanowano dopiero na późne popołudnie i nie wiadomo jeszcze, czy dyrektorom uda się zebrać wymaganą liczbę pedagogów, by zatwierdzić uczniom oceny. Jak udało nam się ustalić mimo strajku nauczycieli, w części szkół zdecydowali się oni jednak uczestniczyć w spotkaniach rady, tak by zapewnić wymagane quorum. Tak było między innymi w białostockich liceach ogólnokształcących I, II, III, IV i VIII.
Ale wiadomo też, że są szkoły, w których po wielu nieudanych próbach zebrania rad pedagogicznych, wyznaczono kolejne terminy posiedzeń. Tak jest między innymi w zespole szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Białymstoku, w którym ponowie rada ma się zebrać w czwartek rano. Sytuacja jest poważna, bo zgodnie z prawem do matury mogą przystąpić tylko ci uczniowie, którzy będą mieli zatwierdzone oceny końcowe. Rady pedagogiczne maja na to czas do 26 kwietnia.
W szkołach, w których rady pedagogiczne nie podejmą decyzji o dopuszczeniu uczniów do matury, prawo takie będzie przysługiwać dyrektorowi szkoły, a w szczególnych przypadkach - organowi prowadzącemu - poinformował w środę (24.04) premier Mateusz Morawiecki, zapowiadając nowelizację ustawy Prawo oświatowe.
W całym kraju - jak ustalili dziennikarze - zmniejsza się liczba strajkujących szkół i przedszkoli.
W Podlaskiem utrzymuje się liczba strajkujących nauczycieli i pracowników oświaty – wynika z danych przekazanych przez ZNP. W środę (17.04) w regionie strajkuje blisko 6 tys. osób w 247 placówkach oświatowych.
Z powodu trwającego strajku nauczycieli przyszli maturzyści mogą mieć kłopoty w przystąpieniu do egzaminu.