Radio Białystok | Wiadomości | Mamrot po zwycięstwie nad Cracovią: zagraliśmy dobre spotkanie pod względem taktycznym
Cracovia przegrała u siebie z Jagiellonią Białystok 0:1. Zwycięskiego gola dla Żółto-Czerwonych z rzutu karnego strzelił Jesus Imaz.
Mamrot: jestem zadowolony zwłaszcza z pierwszej połowy
Trener Jagiellonii Białystok po meczu powiedział, że jego drużyna rozegrała dobry mecz, lecz zbyt "nisko" się broniła.
Jeśli chodzi o zaangażowanie i realizację założeń taktycznych jestem zadowolony, zwłaszcza z pierwszej połowy. W drugiej trochę za nisko się broniliśmy, ale Cracovia stworzyła sobie tylko jedną dobrą okazję, w której uratował nas Marian Kelemen. Ostatnie nasze mecze na tym stadionie toczyły się pod dyktando Cracovii, gdyż za bardzo otwieraliśmy się. Teraz zagraliśmy trochę inaczej, wystawiłem taki skład, że trudniej nam się było utrzymywać przy piłce, ale nasza druga linia zagrała bardzo dobrze w destrukcji. W poprzedniej kolejce zagraliśmy bardzo dobrze w ofensywie, ale zremisowaliśmy 3:3 z Lechem, a teraz mamy trzy punkty, które nas bardzo cieszą
- mówił Ireneusz Mamrot.
Probierz: byliśmy zbyt czytelni
Trener Cracovii przyznał po meczu, że jego drużyna grała zbyt wolno piłką.
Zwracaliśmy uwagę, że nie możemy być uzależnieni od Airama Cabrery i Filipa Piszczka w zdobywaniu bramek. Inni piłkarze też muszą brać na siebie odpowiedzialność. Zaczęliśmy dobrze, ale potem straciliśmy kuriozalną bramkę. Podobnie jak w Warszawie. Jak mamy o coś grać, to musimy coś z tym zrobić. Potem byliśmy zbyt czytelni, graliśmy za wolno. [...] Wystawiłem taki skład, bo kilku piłkarzy było wyczerpanych po meczu z Legią. Wróciliśmy z Warszawy w niedzielę o czwartej rano. Jeszcze dodatkowo przed meczem straciliśmy Damiana Dąbrowskiego, który się rozchorował. Chciałem, aby ci zawodnicy, którzy weszli narzucili odpowiednie tempo. I tak się stało, ale Airam nie wykorzystał dwóch okazji. Powtarzam, że inni piłkarze też muszą strzelać gole, a co do Piszczka, to wypadł nam chyba na trzy tygodnie, będzie musiał przejść operację złamanego nosa
- zakończył trener Michał Probierz.
Jagiellonia Białystok dzięki zdobytym trzem punktom wyprzedziła Cracovię w tabeli. Białostoczanie wskoczyli na 4. miejsce, które gwarantuje grę w europejskich pucharach. Piłkarze Ireneusz Mamrota swój najbliższy mecz zagrają w Lubinie z tamtejszym Zagłębiem w piątek (26.04) o godzinie 18:00. Transmisja spotkania na antenie Polskiego Radia Białystok.