Radio Białystok | Wiadomości | Kolejarze przypominają, jak zachować się na przejazdach kolejowo-drogowych
Staranowanie szlabanów jest lepsze niż bierne czekanie na uderzenie pociągu. Kolejarze w ramach kampanii społecznej "Bezpieczny przejazd - szlaban na ryzyko" przypominają, jak zachować się na przejazdach kolejowo-drogowych.
Kolejarze przypominają, jak zachować się na przejazdach kolejowo-drogowych - relacja Wojciecha Szubzdy | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Kiedy wjedziemy na przejazd, a przed nami zamykają się barierki - trzeba je wyłamać samochodem - apelują kolejarze. Niektórzy kierowcy przyznają, że boją się takich miejsc i sytuacji.
W województwie podlaskim jest ponad pół tysiąca przejazdów kolejowo-drogowych. Na ok. 80 z nich są szlabany z sygnalizacją świetlną. Na pozostałych są m.in. znaki STOP czy sygnalizatory świetlne. Tylko w ubiegłym roku w Podlaskiem w 5 wypadkach drogowych na przejazdach rannych zostało 5 osób. Do tego policja odnotowała ponad 30 kolizji.
138 mln zł ma kosztować modernizacja torów i prace na polsko-białoruskim przejściu kolejowym w Siemianówce. W czwartek (11.04) w urzędzie marszałkowskim w Białymstoku podpisano umowy z wykonawcą inwestycji, które mają ułatwić przewóz towarów na Wschód.
Ponad 50 mln zł będzie kosztowała budowa wiaduktu nad torami kolejowymi w Sokółce. W piątek (29.03) w Białymstoku podpisano umowę z wykonawcą inwestycji. Wiadukt ma być gotowy za dwa lata.
Przyczyną problemów jest przejazd kolejowy przez ulicę Sejneńską. Na podniesienie szlabanów trzeba tam czekać nawet kilka minut po przejechaniu pociągu.
