Radio Białystok | Wiadomości | Budowa hali widowiskowo-sportowej w Białymstoku nie może się rozpocząć – ocenił Naczelny Sąd Administracyjny
W sprawie hali widowiskowo-sportowej w Białymstoku to wojewoda podlaski, a nie prezydent miasta miał rację. Tak uznał Naczelny Sąd Administracyjny.
Budowa nie może się rozpocząć, bo uchylono pozwolenie na budowę. Stało się to po skardze Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, który znajduje się w sąsiedztwie planowanej inwestycji.
Obiekt na 5 tysięcy miejsc z możliwością tysiąca dostawek ma powstać przy ul. Ciołkowskiego, ale wojewoda podlaski uchylił pozwolenie na budowę, a Wojewódzki Sąd Administracyjny podtrzymał jego decyzję. Prezydent Białegostoku odwołał się do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
NSA zakończył ten spór, podtrzymał wcześniejszą decyzję WSA i uznał, że bez ważnej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach nie może być ważnego pozwolenia na budowę - mówi wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
Podstawą uchylenia pozwolenia na budowę była skarga Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - sąsiada planowanej inwestycji, który wskazywał, że decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach straciła ważność, a określa m.in. wpływ hali na urządzenia pomiarowe.
"Po decyzji NSA oczywiste jest, że nie możemy rozpocząć żadnych prac bez poprawienia dokumentów" - mówi rzecznik prezydenta Białegostoku Urszula Mirończuk i dodaje, że nie ma mowy o rezygnacji z budowy hali widowiskowo - sportowej i że rozpocznie się procedura zmierzająca do uzyskania nowej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach.
Czy w Białymstoku powstanie hala sportowa? - posłuchaj audycji na naszej antenie
Urzędnicy nie chcą określać terminu, kiedy to będzie.
Wcześniej informowali, że jeśli przetarg uda się rozstrzygnąć w 2018 roku, to hala widowiskowo-sportowa będzie gotowa w roku 2021.