Radio Białystok | Wiadomości | Coraz częściej strażacy wyjeżdżają do pożarów traw
Tylko w ciągu kilku dni, w powiecie łomżyńskim było kilkanaście wyjazdów strażaków do pożarów traw - mówi zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Łomży, Grzegorz Wilczyński.
Pożary traw mogą być bardzo niebezpieczne - przypomina Grzegorz Wilczyński. Mogą się bardzo szybko rozprzestrzeniać i zagrozić znajdującym się w pobliżu budynkom.
Strażacy każde zgłoszenie traktują poważnie i zawsze interweniują. Ale jak dodaje Grzegorz Wilczyński, może się okazać że jednostka, która gasi palące się trawy byłaby bardziej potrzebna w miejscu, gdzie bezpośrednio zagrożone jest ludzkie życie.
To zwyczaj bardzo trudny do zwalczenia. Chodzi o powszechne wczesną wiosną wypalanie traw. Strażacy gaszą teraz taki pożar w okolicy wsi Marynowo koło Sejn. Kończą też akcję gaśniczą na obrzeżach Suwałk - przy ulicy Władysława Łokietka.
Wzrasta liczba pożarów traw w Podlaskiem. Tylko w niedzielę (8.04) strażacy wyjeżdżali do takich zdarzeń ponad 20 razy. Dotyczy to całego województwa, choć najwięcej zgłoszeń było w okolicach Łomży i Zambrowa.
Wraz z nadejściem wiosny, wzrasta liczba pożarów traw. Strażacy szacują, że zdecydowana większość - bo około 80 procent - to podpalenia.