Radio Białystok | Wiadomości | Władze Ciechanowca mają problem z zagospodarowaniem budynków po byłym gimnazjum
Problem z budynkiem byłego gimnazjum mają władze Ciechanowca.
Liczące sobie zaledwie kilkanaście lat obiekty - szkoła, hala sportowa, boisko - kosztowały w sumie ok. 10 mln. zł. Teraz, po wygaszeniu gimnazjum, trzeba znaleźć dla nich inne przeznaczenie.
W tej chwili dzieci w gminie Ciechanowiec jest tyle, że wystarczy zupełnie jeden budynek i mamy problem - co z tym dalej. Skierowałem jak zarówno pan starosta pismo do ministra obrony narodowej, żeby WOT przejęły ten budynek, ale niestety wojsko nie jest zainteresowane przejęciem tego obiektu - mówi burmistrz Ciechanowca Eugeniusz Święcki.
Mimo to, do budynku byłego już gimnazjum nie można przenieść całej szkoły podstawowej, ponieważ nie jest on dostosowany do nauczania najmłodszych. Poza tym budowany na potrzeby trzyletniej szkoły, nie pomieści wszystkich uczniów ośmioklasowej podstawówki.
Budynek nie jest aż tak duży, by zmieścić wszystkich, ale mam taką propozycję, by w tym budynku po gimnazjum umieścić klasy 4-8. Natomiast w starym budynku przy ulicy 11 Listopada pozostałe klasy 1-3, jak też się część budynku wykorzystać na zasoby mieszkaniowe gminy - dodaje Eugeniusz Święcki.
Jeśli radni zaakceptują pomysł burmistrza, czynsze z tych nowych mieszkań mogą pokryć przynajmniej częściowo koszty utrzymywania aż dwóch obiektów jednej szkoły.
Cztery ciągniki i cztery silniki stacjonarne powiększą w tym roku największą w Polsce kolekcję maszyn rolniczych, którą zgromadziło Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu.
Wystawę prac dotychczasowych absolwentów funkcjonującej jeszcze szkoły, w Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu można oglądać do maja bieżącego roku.
Da to instytucji więcej miejsca oraz dodatkowe możliwości do działania.