Radio Białystok | Wiadomości | W Białymstoku nie działa karta rodziny z dzieckiem niepełnosprawnym
Miała być od lutego, ale tak się nie stało. Mimo podjętej uchwały.
Zawiodły sprawy formalne
Zdecydowały sprawy formalne, bo część zapisów zakwestionował wojewoda podlaski, który sprawdza uchwały radnych
- mówi rzecznik prezydenta miasta - Urszula Mirończuk. Dodaje:
To kilka zapisów dosyć kluczowych z punktu widzenia funkcjonowania tego programu, np. w przyjętej uchwale wykluczają one w roli wnioskodawcy pełnoletnie dziecko niepełnosprawne
- zauważa rzecznik prezydenta miasta.
Urzędnicy chcą powołać zespół, który przygotuje poprawki. Może to nie być konieczne, bo radna PiS Katarzyna Siemieniuk, która m.in. pracowała nad projektem uchwały, zapowiada, że prace nad skorygowaniem błędów już trwają, tak, by jak najszybciej ułatwienia mogły wejść w życie.
Na razie nikt nie podaje terminu, kiedy Białostocka Karta Rodziny z Dzieckiem Niepełnosprawnym mogłaby zacząć działać.
Dzięki niej mają być m.in. ulgi dla całej takiej rodziny, np. w komunikacji miejskiej, w instytucjach kultury i obiektach sportowych.
Od lutego 2019 roku będzie działać Białostocka Karta Rodziny z Dzieckiem Niepełnosprawnym, która będzie dawała ulgi całej takiej rodzinie, np. w komunikacji miejskiej czy zniżki do instytucji kultury i obiektów sportowych - zdecydowali w piątek (12.10) miejscy radni.
Prawie 21 tysięcy osób korzysta już z Białostockiej Karty Dużej Rodziny.
Białostocką Kartę Rodziny z Dzieckiem Niepełnosprawnym - projekt takiego rozwiązania chcą wprowadzić w mieście radni PiS. Dawałaby ona ulgi całej takiej rodzinie, mowa jest np. o bezpłatnej komunikacji miejskiej czy pierwszeństwie w przyjęciu do żłobka.