Radio Białystok | Wiadomości | Rekord wypożyczeń nart w białostockich Dojlidach
Podczas kończących się ferii, białostoczanie chętnie wybierali aktywny wypoczynek na świeżym powietrzu. Narciarnia przy Ośrodku Sportów Wodnych w Dojlidach zanotowała rekord wypożyczeń.
W czasie ferii zimowych narciarnia przy Ośrodku Sportów Wodnych w Dojlidach zanotowała rekord wypożyczeń. W dwa tygodnie mieszkańcy wypożyczali narty aż 3 tys. razy.
- Tegoroczna zima rozpieszcza narciarzy, jest bardzo urokliwa i to się przełożyło na większe zainteresowanie wypożyczalnią nart w Ośrodku Sportów Wodnych w Dojlidach. Już możemy mówić o feryjnym rekordzie. Mieliśmy ponad 3 tysiące wypożyczeń i na przestrzeni trzech ostatnich sezonów jest to nasz najlepszy sezon, jeśli chodzi o ferie - mówi Anna Kopeć z Białostockiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
W tym roku warunki pogodowe pozwoliły na przygotowanie dodatkowej - ponadtrzykilometrowej trasy wokół zalewu. Chociaż ferie dobiegają końca, nie oznacza to zamknięcia sezonu zimowego na dojlidzkiej plaży.
- Z myślą o tych, którzy być może złapali bakcyla narciarskiego, wydłużamy godziny pracy wypożyczalni nart na terenie ośrodka. Od poniedziałku do piątku, narciarnia będzie czynna od 9:00 do 19:00, ostatnie wypożyczeni o 18:00, w weekendy będzie pracowała standardowo od 9:00 do 18:00, ostatnie wypożyczenie o 17:00 - dodaje Anna Kopeć.
Na przełomie stycznia i lutego dużym zainteresowaniem cieszyło się także miejskie lodowisko. Tylko w pierwszym tygodni ferii odwiedziło je ponad 12 tysięcy osób.
Turyści narzekają na poważne utrudnienia związane z parkowaniem aut i dostępem do usług konkurencji. Swoją decyzję Paweł Żuk tłumaczy względami bezpieczeństwa.
Zamiast patrolu w radiowozie - służba na nartach. Tak pracują łomżyńscy policjanci w Rybnie.
Szusowanie po plaży, szaleństwo na ślizgawce, intensywne kursy pływania i tańsze bilety na pływalnie - takie aktywności na ferie zimowe przygotował BOSiR.
To propozycja dla wszystkich którzy nie boją się zimy i lubią aktywnie spędzać czas na świeżym powietrzu. Plaża w białostockich Dojlidach o tej porze roku zamienia się w ośrodek dla miłośników narciarstwa biegowego. Chętni mogą postawić tu swoje pierwsze kroki na nartach, ale też nie brakuje miejsca do zabaw na sankach.