Radio Białystok | Wiadomości | Udało się zebrać pieniądze na leczenie 4-letniej Samiry z Łomży
Dzięki licznym licytacjom, kwestom i zbiórkom dziewczynka przejdzie specjalistyczne leczenie ratujące życie.
Udało się zebrać prawie 900 tys. złotych
Udało się zebrać prawie 900 tys. złotych na leczenie 4-letniej Samiry z Łomży. Dziecko choruje na neuroblastomę - nowotwór złośliwy układu nerwowego. Przed nią ostatni, ale kosztowny zabieg, który daje szansę całkowitego wyleczenia. Chodzi o immunoterapię przeciwciałami.
Po kilku miesiącach zbiórki na koncie Samiry udało się zebrać odpowiednią kwotę. W sumie prawie 29,5 tysiąca ludzi wpłaciło blisko 900 tys. złotych.
Dzięki temu dziewczynka będzie mogła podjąć dalsze leczenie w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie prawdopodobnie już w styczniu.
Na pomoc czeka 2-letnia Agatka
Na pomoc i pilną operację czeka inna dziewczynka z województwa podlaskiego. 2-letnia Agatka z niewielkiej wsi koło Nurca-Stacji urodziła się z poważną wadą serca. Jest już po jednej operacji. Teraz pilnie znowu musi być operowana - w klinice w Niemczech. Potrzeba prawie 40 tysięcy euro.
Na razie udało się zebrać prawie 150 tysięcy złotych, brakuje nieco ponad 20 tysięcy. Zbiórkę prowadzi portal charytatywny siepomaga.pl. Wystarczy wpisać imię i nazwisko dziewczynki "Agata Kutyna".
Nieco ponad 20 tys. złotych brakuje do upragnionej terapii, która może uratować życie dziewczynce. Na koncie Samiry z Łomży jest już prawie cała potrzebna kwota, by rozpocząć leczenie.
Lekarze, rodzice, przyjaciele, wolontariusze i inne chore dzieci przyłączają się do akcji pomocy 4-latce z Łomży. W dziecięcym szpitalu klinicznym w Białymstoku jest kiermasz ozdób świątecznych. Cały dochód będzie przeznaczony na leczenie dziewczynki.
Lekarze, rodzice, przyjaciele, wolontariusze, a przede wszystkim inne chore dzieci włączają się w akcję dla Samiry.
Samira ma 4 latka i pół roku zmaga się ze straszną chorobą – nowotworem złośliwym - neuroblastomą. Dziewczynka przeszła już wiele etapów leczenia, jednak szansą na wyzdrowienie i życie jest immunoterapia – zabieg, który kosztuje w Polsce blisko 900 tysięcy złotych i nie jest refundowany przez NFZ. Samira urodziła się w Łomży, a jej rodzice wiele lat temu przyjechali z Czeczenii i nie są ludźmi zamożnymi. Kwota na leczenie córki przerasta ich możliwości.
Zbiórka pieniędzy szła bardzo opornie, a czas nagli. Dlatego z apelem o pomoc dla małej Samirki wystąpili białostoccy lekarze z Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Mają nadzieję, że otworzą ludzkie serca i pieniądze potrzebne na leczenie dziewczynki zostaną szybko zebrane.