Radio Białystok | Wiadomości | Prokuratura bada sprawę śmierci dwóch noworodków i matki w łomżyńskim szpitalu
Sprawę śmierci dwóch noworodków i matki w łomżyńskim szpitalu bada prokuratura.
Do obu zdarzeń doszło w ciągu doby. W jednym zmarło dziecko urodzone w terminie. W drugim, wcześniak i rodząca matka - powiedziała Polskiemu Radiu Białystok Prokurator Rejonowa w Łomży Karolina Szulkowska.
4 grudnia, podczas porodu zmarło dziecko w 39. tygodniu ciąży. Drugie zdarzenie miało miejsce w nocy z 4/5 grudnia. Również w trakcie porodu zmarła 31-letnia mieszkanka Łomży i jej nienarodzone dziecko - między szóstym a siódmym miesiącem ciąży. W obu tych sprawach prowadzone jest śledztwo w kierunku narażenia przez personel lekarski na bezpośrednie niebezpieczeństwo pozbawienia życia lub nastąpienia ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. A także nieumyślnego spowodowania śmierci.
- dodaje prokurator
Władze szpitala nie chcą komentować obu zdarzeń. Zastępca dyrektora do spraw lecznictwa, Hanna Majewska-Dąbrowska potwierdza jedynie, że do tego doszło. I że jest to bardzo nietypowa sytuacja.
To niezwykle rzadka sytuacja, że podczas porodu dochodzi do śmierci matki i dziecka. Ostatni raz miało to miejsce dwadzieścia - ponad dwadzieścia lat temu. W tym przypadku dziecko urodziło się martwe, a zaraz później, w trakcie porodu zmarła matka. Drugie zdarzenie jest niezwiązane z pierwszym i doszło do niego dzień wcześniej. W medycynie mówi się o prawie serii, może tak to należy skomentować.
- dodaje Hanna Majewska-Dąbrowska
Oprócz postępowania w prokuraturze także szpital rozpoczął wewnętrzne procedury sprawdzające oba zdarzenia. Jeżeli śledczy zdecydują się na postawienie zarzutów, członkom personelu medycznego może grozić kara nawet do 5 lat więzienia