Radio Białystok | Wiadomości | Prokurator oskarżona o kradzież może stracić prawo do wykonywania zawodu
Kończy się postępowanie dyscyplinarne wobec białostockiej prokurator podejrzanej o kradzież kosmetyków w jednej z galerii handlowych. Decyzje w sprawie dalszej kariery prokurator Doroty B. z Prokuratury Rejonowej w Białymstoku zapadną w Rzeszowie.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Po wstępnym wyjaśnieniu sprawy przez białostockiego Rzecznika Dyscyplinarnego zdecydowano, ze ostateczną decyzję podejmie zastępca rzecznika Dyscyplinarnego Prokuratora Generalnego dla rzeszowskiego okręgu.
Wszystko po to, by uniknąć posądzenia o znajomość z podejrzaną prokurator. Postępowanie dyscyplinarne zmierza już ku końcowi – przyznaje Mariusz Chudzik z Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie.
Rzecznik Dyscyplinarny ma tylko dwa wyjścia – może sprawę umorzyć, albo przekazać ją do Sądu Dyscyplinarnego. Ten z kolei może podejrzaną prokurator upomnieć lub nawet usunąć z zawodu.
Do kradzieży miało dojść pod koniec maja w jednej z drogerii, w której prokurator przywłaszczyła kosmetyki za kwotę mniejszą niż 450 złotych, co jest wykroczeniem.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że prokurator chciała, by sprawa zakończyła się jedynie mandatem karnym.
Dorota B. pierwsze konsekwencje podejrzenia o kradzież już poniosła. Po ujawnieniu sprawy Prokurator Okręgowy na pół roku zawiesił ją w pełnieniu obowiązków oraz obniżył pensje o połowę.
25 lat pozbawienia wolności domaga się prokurator dla mieszkańca wsi Rogale - Edwarda D., oskarżonego o usiłowanie zabójstwo żony oraz trojga swoich dzieci.
Kasacja dotyczy wyroku dwóch mężczyzn, skazanych prawomocnie na 25 i 15 lat więzienia w procesie o gwałt i zabójstwo młodej kobiety w Sokółce. Już raz ze względów formalnych Sąd Najwyższy wyroki uchylał. W powtórnym procesie zapadły identyczne kary.
Łącznie blisko 1,6 mln zł odszkodowania i zadośćuczynienia za niesłuszny areszt domaga się od Skarbu Państwa Czeczen prawomocnie uniewinniony w procesie o wspieranie terroryzmu. Po zatrzymaniu przez ABW spędził on w areszcie prawie dwa lata.
Na rok więzienia skazał suwalski sąd rejonowy Pawła T., który dwa lata temu doprowadził do wypadku, w którym zginęła jego 27-letnia pasażerka. Z wyrokiem nie zgadza się rodzina kobiety i prokuratura. Zapowiadają odwołanie się od wyroku.
Na pół roku więzienia bez zawieszenia i 10-letni zakaz posiadania wszelkich zwierząt skazał we wtorek (20.11) Sąd Rejonowy w Białymstoku młodego mężczyznę, oskarżonego o znęcanie się nad kotami. Dwa z nich nie przeżyły. Wyrok jest nieprawomocny.