Radio Białystok | Wiadomości | Białostockie służby rozpoczynają akcję "Zimowy Ratownik"
Chodzi o ochronę bezdomnych przed wychłodzeniem. Policja, straż miejska i inne białostockie służby rozpoczynają akcję "Zimowy Ratownik".
Jak mówi rzecznik białostockiej straży miejskiej Joanna Szerenos-Pawilcz, każdego dnia funkcjonariusze będą odwiedzać pustostany, węzły ciepłownicze, klatki schodowe, piwnice i inne miejsca, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne.
W ten weekend mają się pojawić pierwsze przymrozki, więc jesteśmy już gotowi do tej akcji. Bezdomni będą informowani o tym gdzie mogą znaleźć pomoc i specjalistyczną opiekę. W razie konieczności, jeżeli wyrażą taką wolę, zostaną przewiezieni do noclegowni lub ogrzewalni. Natomiast jeśli osoba bezdomna będzie pod wpływem alkoholu, to zostanie przewieziona do izby wytrzeźwień - mówi Joanna Szerenos-Pawilcz.
Jak zauważają funkcjonariusze, mieszkańcy Białegostoku także mogą włączyć się w akcję.
Apelujemy, aby zwracać uwagę na każdą osobę, która może potrzebować pomocy. Warto też informować strażników miejskich o miejscach, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne. Pamiętajmy, że jeden telefon może uratować czyjeś życie - dodaje Joanna Szerenos-Pawilcz.
W ubiegłorocznej akcji białostoccy strażnicy miejscy interweniowali ponad 2100 razy wobec osób narażonych na wychłodzenie.
Blisko 1100 przewieziono do izby wytrzeźwień, ponad 40 do ogrzewalni, a 28 osób zostało przekazanych załodze pogotowia ratunkowego.
Policjanci z Rutki Tartak uratowali przed wychłodzeniem 57-latka. Znaleźli go w ruinach po spalonym wcześniej domu.
Policjant zauważył siedzącą na poboczu 33-latkę. Była pod wpływem alkoholu i nie dała rady się poruszać.
Policjanci z Hajnówki uratowali 69-letniego mężczyznę przed wychłodzeniem.
Nie bądźmy obojętni - apelują policjanci i strażnicy miejscy. Jak mówią - nasz jeden telefon może uratować życie bezdomnemu.