Radio Białystok | Wiadomości | Sybiracy mają otrzymać niższe odszkodowania - są niezadowoleni
"Obiecywano nam dwukrotnie wyższą kwotę, tą propozycją czujemy się pokrzywdzeni " - tak o prezydenckim projekcie ustawy zakładającym wypłatę jednorazowego odszkodowania dla Sybiraków mówi prezes białostockiego oddziału Związku Sybiraków Tadeusz Chwiedź.
Projekt wpłynął do sejmu. Zgodnie z nim zesłańcy mieliby otrzymać 200 zł za każdy miesiąc na Syberii. Przez wiele lat mówiono nam o 400 złotych - przypomina Tadeusz Chwiedź.
- Sybiracy czują się wręcz pokrzywdzeni, wręcz zlekceważeni. Bo przez 30 prawie lat obiecywano właśnie tę kwotę. I teraz raptem, jeśli już ma być sfinalizowana sprawa, to o 50 procent ją zmniejszono - mówi Tadeusz Chwiedź.
Białostocka działaczka, odznaczona krzyżem Zesłańców Sybiru Elżbieta Zubrycka oczekuje, że posłowie dotrzymają obietnicy z 2006 roku. 400 zł świadczenia za każdy miesiąc zaproponował ówczesny prezydent.
- Dla mnie Lech Kaczyński jest nadal wzorem do naśladowania. Nasz obecny rząd jest kontynuatorem Lecha Kaczyńskiego, to proszę wrócić do propozycji pana Lecha Kaczyńskiego - mówi Elżbieta Zubrycka.
Prezydenckim projektem ustawy zajmie się teraz sejmowe Biuro Legislacyjne. Na wypłatę odszkodowań w całym kraju czekają 24 tysiące Sybiraków.
"Sybiracy czują się upokorzeni, czują się pokrzywdzeni, że wszyscy inni dostali odszkodowanie, a oni nie mogą otrzymać" - mówi Tadeusz Chwiedź.
"Sybiracy czytają Przedwiośnie" - pod takim hasłem Narodowe Czytanie zorganizowało w tym roku w Białymstoku Muzeum Pamięci Sybiru.
W Białymstoku odbyły się w piątek (7.09) główne uroczystości XVIII Międzynarodowego Marszu Pamięci Zesłańców Sybiru. To uroczystość religijno-patriotyczna, która ma przypominać historię wywózek na Wschód i upamiętniać tych, którzy z zesłania nie wrócili.