Radio Białystok | Wiadomości | Kolejny protest pracowników i studentów UwB - nie chcą reformy szkolnictwa wyższego
To kolejny już protest pracowników i studentów Uniwersytetu w Białymstoku. Tak, jak tydzień temu, tak i we wtorek (12.06) protestowali przeciwko planowanej reformie szkolnictwa wyższego.
Protest studentów i pracowników UwB
Na budynku przy placu NZS wywiesili transparent "Ustawa Gowina zagrożeniem dla uczelni wyższych" i plakaty z postulatami. A pismo m.in. do prezydenta RP - Andrzeja Dudy skierowały wszystkie związki zawodowe działające na uczelni.
Wtorkowa akcja w Białymstoku była też wyrazem solidarności z protestującymi od tygodnia w Pałacu Kazimierzowskim na terenie kampusu Uniwersytetu Warszawskiego.
Prace nad ustawą trwają od ponad dwóch lat. Ma ona wejść w życie od października, czyli od nowego roku akademickiego.
Podlaska Solidarność uważa, że ustawa wymaga poprawek
Podlaska Solidarność wyraża sprzeciw wobec wprowadzenia nowej ustawy o szkolnictwie wyższym. Prezydium Zarządu wydało oficjalne stanowisko w tej sprawie.
Jego członkowie uważają, że ustawa wymaga tak licznych poprawek, że w obecnej postaci nie powinna być poddawana głosowaniu w Sejmie.
W piśmie czytamy również, że zdaniem przeważającej części środowiska akademickiego - ustawa zagraża niezależności polskich uczelni, wolności badań akademickich, jak również stanowi zagrożenie dla istnienia małych i średnich u czelni regionalnych.
Członkowie Prezydium Zarządu Regionu Podlaskiego NSZZ "Solidarność" obawiają się ponadto, że decyzje stanowiące o losie uczelni będą podejmowane poza jakąkolwiek kontrolą wspólnoty akademickiej.
"Oddanie możliwości decydowania o życiu uczelni gremium złożonemu z przedsiębiorców bądź polityków niesie za sobą niebezpieczeństwo uczynienia z uczelni nastawionego na zysk przedsiębiorstwa, co grozić może likwidacją "nierynkowych" kierunków studiów, zwłaszcza humanistycznych" - czytamy w stanowisku.
Podlaska Solidarność jest zaniepokojona również planowanym sposobem rozliczania uczelni, zmianą warunków ich funkcjonowania.
"Uważamy, że skutki wywołane przez Ustawę będą dla regionu podlaskiego szkodliwe i prawdopodobnie nieodwracalne. Ustawa spowoduje bowiem pogłębienie nierówności wynikających z faktu, iż największe polskie miasta będą rozwijały się kosztem tych mniejszych ośrodków i regionów" napisali członkowie Prezydium Zarządu Regionu Podlaskiego NSZZ "Solidarność" w liście do mediów.