Radio Białystok | Wiadomości | Skupowali trudno dostępne leki z aptek, by nielegalnie sprzedawać je za granicą - usłyszeli zarzuty
Prokuratura Okręgowa w Białymstoku postawiła zarzuty 7 osobom działającym w zorganizowanej grupie przestępczej działającej w branży farmaceutycznej. Skupowali trudno dostępne leki z aptek, by nielegalnie sprzedawać je za granicą.
Działalność grupy mogła prowadzić do niedoboru niektórych leków w aptekach. Chodziło o to, że na podstawie druków zapotrzebowań wystawianych przez jednego z lekarzy, hurtownie farmaceutyczne skupowały specyficzne leki z aptek i poprzez inne firmy wywoziły je za granicę - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Białymstoku prokurator Łukasz Janyst.
Podejrzani działali na terenie całej Polski. Są to między innymi lekarz, dyrektor hurtowni leków oraz właściciel sieci aptek. Prokuratura postawiła im kilka zarzutów. Szacowana wartość w ten sposób skupowanych leków wynosi 100 milionów złotych.
Podejrzanym postawiono zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej, naruszenie zakazu zbywania leków przez apteki hurtowniom farmaceutycznym, poświadczanie nieprawdy w drukach zapotrzebowań oraz tak zwane pranie brudnych pieniędzy – mówi Łukasz Janyst.
Podejrzani nie przyznali się do winy. Po złożeniu wyjaśnień zostali zwolnieni do domu. Prokuratura zastosowała wobec nich dozór policji oraz poręczenia majątkowe w kwotach od 15 do 100 tysięcy złotych. Grozi im do 10 lat więzienia.
Trzy osoby skazane w związku z zamieszkami podczas Nocy Kupały w Białowieży chcą łagodniejszej kary lub uchylenia wyroku. We wtorek (22.05) białostocki sąd rozpatrywał ich apelacje.
15 lat więzienia, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, kilkaset tysięcy złotych do zapłaty, w formie zadośćuczynienia, bliskim zmarłych.