Radio Białystok | Wiadomości | Apelacja od wyroku ws. ataku na policjantów w Noc Kupały
Trzy osoby skazane w związku z zamieszkami podczas Nocy Kupały w Białowieży chcą łagodniejszej kary lub uchylenia wyroku. We wtorek (22.05) białostocki sąd rozpatrywał ich apelacje.
Apelacja trójki skazanych za atak na policjantów w Noc Kupały - relacja Marty Nazarko | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Mateusz G. - który zdaniem śledczych uderzył i znieważył policjanta - w pierwszej instancji usłyszał wyrok 1 roku więzienia. Ma też zapłacić poszkodowanemu 10 tys. zł zadośćuczynienia. Z kolei młoda kobieta - za to że podrapała funkcjonariusza - ma spędzić w więzieniu 4 miesiące, a jej matka, która go znieważyła, ma zapłacić 1 tys. zł grzywny.
Szarpanina podczas "Nocy Kupały" w Białowieży. Policja zatrzymała 3 osoby
Chodzi o zdarzenia sprzed niemal 2 lat. Zaczęło się od wyzwisk pod adresem policjantów, później doszło do szarpaniny. Najbardziej agresywny był Mateusz G. - mówi pełnomocnik pokrzywdzonego policjanta mec. Ewelina Strzyżewska-Racewicz.
Uderzył funkcjonariusza w twarz, a ten padając, skręcił nogę w kostce. Innego funkcjonariusza podrapała Barbara P., a jej matka broniąc córki, nazwała go "gówniarzem".
Oskarżeni nie zgadzają się z wyrokiem
Oskarżeni uważają, że orzeczone kary są zbyt surowe. Prokurator i pokrzywdzeni chcą utrzymania wyroku. Swoją decyzję Sąd Okręgowy ogłosi 5 czerwca. W sprawie tej oskarżone były jeszcze 2 inne osoby, ale nie wnosiły apelacji i ich wyroki skazujące już się uprawomocniły.
Matka i córka powiązane z Narodową Hajnówką odpowiedzą za naruszenie nietykalności policjantów.
Miała być zabawa do rana i puszczanie wianków, tymczasem zatrzymane są 3 osoby. Do incydentu doszło podczas "Nocy Kupały" w Białowieży.
