Radio Białystok | Wiadomości | "Inicjatywa dla Białegostoku" wystartuje w wyborach samorządowych
Przedstawiciele różnych organizacji pozarządowych utworzyli społeczny komitet wyborczy "Inicjatywa dla Białegostoku". Chcą startować w jesiennych wyborach samorządowych. Nie wykluczają, że zgłoszą kandydata na prezydenta miasta.
Konferencja prasowa na białostockim osiedlu
Komitet zaprezentowano w poniedziałek (12.03) na konferencji prasowej na jednym z białostockich osiedlowych podwórek.
Dr Katarzyna Sztop-Rutkowska powiedziała dziennikarzom, że inicjatywa to "oddolny ruch społeczny", który tworzą osoby od wielu lat działające w różnych organizacjach. - To, co nas połączyło, pomimo naszej różnorodności, to jest wizja miasta (...) Tę wizję miasta chcemy zrealizować tworząc społeczny komitet wyborczy w wyborach samorządowych - powiedziała Sztop-Rutkowska.
Wyjaśniła, że "Inicjatywie dla Białegostoku" chodzi głównie o to, by samorząd w mieście - jak to określiła - "nie był po raz kolejny zawłaszczony przez partie polityczne". - Chcemy, żeby te decyzje były tworzone tutaj przez ludzi, którzy są związani z Białymstokiem, przez obywateli - dodała.
Katarzyna Sztop-Rutkowska powiedziała, że powołany ruch stawia głównie na "społeczne potrzeby wszystkich mieszkańców". Mówiła o mieście przyjaznym dla seniorów, rodzin, ale też takim, które powinno być atrakcyjne dla młodych, którzy po zakończonej edukacji chcieliby zostać w Białymstoku. Wskazywała także, że miasto powinno szczególną uwagę zwracać na osoby słabsze, z niepełnosprawnościami czy zagrożone ubóstwem, ale także powinno bardziej chwalić się tymi, którzy odnoszą sukcesy i "świetnie sobie radzą".
"Inicjatywa dla Białegostoku" stawia także na równomierny rozwój miasta, także na osiedlach. Sztop-Rutkowska zaznaczyła, że komitet stawia na "demokrację miejską", czyli to, by decyzje były podejmowanie razem z mieszkańcami.
Dla nas polityka jest czymś pozytywnym, czymś co oznacza, że dbamy nie tylko o swoje dobro, ale o dobro innych ludzi i chcemy dbać o dobro wspólne
- mówiła Katarzyna Sztop-Rutkowska.
- Bardzo byśmy chcieli, aby nasz Białystok był miastem przyjaznym, otwartym, dostępnym dla każdego, niezależnie od poglądów, od pochodzenia, od orientacji, abyśmy wszyscy czuli się tutaj bezpiecznie, abyśmy wszyscy czuli się tutaj jak u siebie - mówił Radosław Puśko.
Nie wiadomo, ilu kandydatów "Inicjatywa" wystawi w wyborach
"Inicjatywa dla Białegostoku" nie podaje na razie ilu kandydatów wystawi w wyborach do Rady Miasta Białegostoku. Była jedynie mowa o tym, że część spośród kilkunastu uczestników poniedziałkowej konferencji będzie kandydatami w wyborach (np. Radosław Puśko powiedział, że będzie kandydatem), inni mają ich wspierać.
- O kandydacie czy też kandydatce na prezydenta też powiemy w odpowiednim momencie - powiedziała Katarzyna Sztop-Rutkowska i zaznaczyła, że będzie to osoba z grona "Inicjatywy", a nie poparcie udzielone innemu kandydatowi. Powiedziała, że "pomysł jest", ale jest jeszcze za wcześnie, by o tym mówić, a układanie list jest zostawione na koniec prac.
- Naszym zdaniem teraz przyszedł czas na inwestowanie w człowieka - powiedział Piotr Kempisty pytany o ocenę dotychczasowej polityki prowadzonej przez prezydenta miasta Tadeusza Truskolaskiego. Dodał, że "Inicjatywa" ma propozycje "bardziej "prospołeczne, proludzkie", np. inwestowanie w zieleń do rekreacji w mieście, a do tej pory - jak to ujął - "prowadzona była polityka bardzo dużych, potężnych inwestycji".
Kempisty mówił także wcześniej o koniecznej, "systemowej" walce ze smogiem, dotowaniu mieszkańców, którzy chcą wymieniać stare piece, większej liczbie stacji, które mają mierzyć poziom zanieczyszczeń.
Wśród przedstawicieli "Inicjatywy dla Białegostoku" są też działacze partii "Razem", którzy podkreślali, że są tu jako "działacze, jednostki", bo działają w różnych środowiskach. Justyna Rembiszewska z tej partii powiedziała, że "Razem" nie będzie wystawiała swojej listy w wyborach w Białymstoku.