Radio Białystok | Wiadomości | 12 głazów pojawi się przy pomniku żołnierzy Armii Krajowej w Bakałarzewie
autor: Marcin Kapuściński
Mieszkańcy Bakałarzewa mają pomysł, jak przy okazji dekomunizacji starego pomnika, jeszcze bardziej upamiętnić 12 partyzantów Armii Krajowej, których w czasie wojny zamordowali tam Niemcy.
Zostanie zmieniona tablica
Dziś tablica pamiątkowa w tym miejscu gloryfikuje bowiem również 20. rocznicę powstania Polski Ludowej. Wójt Tomasz Naruszewicz podkreśla, że to tablica wymaga zmiany, a miejsce pamięci musi tam pozostać.
Problem wynikł z tego, że w tym miejscu zamordowano w 1944 roku 12 członków podziemia polskiego niepodległościowego. W czasach minionych powieszono tablicę z okazji 20-lecia Polski Rzeczpospolitej Ludowej i ten napis jest kontrowersyjny i trzeba będzie go wymienić
- dodaje Tomasz Naruszewicz.
Przebudowy wymaga cały pomnik
Zmianę napisu wójt Tomasz Naruszewicz chce wykorzystać, żeby przebudować cały pomnik. Obecnie jest to nagrobek, do którego z czasem dostawiono drewniany krzyż.
Tablicę wymienimy, na pewno żołnierze AK nie byliby szczęśliwi, gdyby ten napis dalej był. Ponadto obok tego pomnika chcemy ułożyć 12 głazów, aby każdy głaz symbolizował jednego zabitego. Będzie 11 głazów dużych i 1 mały, bo tam był taki młody chłopak, który zerwał się z szubienicy i został zastrzelony przez Niemców
- wyjaśnia Tomasz Naruszewicz.
Na Suwalszczyźnie zdekomunizowane zostać mają też pomniki w Lipsku, Sejnach i Sztabinie. Tam zmiana tablic nie wystarczy i konieczne będą rozbiórki.
Nie tylko muszą wskazać, ale też usunąć z przestrzeni publicznej tablice i pomniki do dekomunizacji.
Niektóre gminy próbują obejść ustawę o dekomunizacji przestrzeni publicznej i na siłę promować osoby czy nazwy związane z okresem PRL. O tym w felietonie Tomasza Kubaszewskiego.
Lipowa zamiast Wołkowyckiego, Pałacowa zamiast Olgi Gabiec. Nowe nazwy ulic to konsekwencja tak zwanej ustawy dekomunizacyjnej, która wymusiła na samorządach konieczność usuwania symboli mogących gloryfikować totalitarny ustrój państwa.
