Radio Białystok | Wiadomości | Jagiellonia gra z Cracovią Probierza - transmisja na naszej antenie
Żółto-czerwoni grają z Cracovią w sobotę (17.02) od 18:00. Mecz transmitujemy w Polskim Radiu Białystok.
W meczu 23. kolejki ekstraklasy piłkarze Cracovii zmierzą się na wyjeździe z Jagiellonią Białystok, z którą obecny trener "Pasów" wywalczył wicemistrzostwo Polski. "Nie zostawiłem tam spalonej ziemi" - twierdzi Michał Probierz.
- Cracovia w sobotnim meczu będzie groźniejsza niż w pierwszej rundzie, jej pierwszy mecz po zimowej przerwie pokazał, że ten zespół wykonał duży krok jakościowy - uważa trener Jagiellonii Białystok Ireneusz Mamrot.
Jaga chce być w pierwszej ósemce
Najbliższy plan Jagiellonii, to przekroczenie pułapu 40 zdobytych punktów; w ocenie sztabu szkoleniowego tyle wystarczy, by być pewnym miejsca w pierwszej ósemce po rundzie zasadniczej sezonu. Pierwsza ósemka, to plan minimum białostoczan w tym sezonie.
Po zwycięstwie 2:0 nad Piastem w Gliwicach Jagiellonia ma na koncie 39 punktów. Cracovia również wygrała pierwszy mecz po zimowej przerwie (2:1 ze Śląskiem Wrocław) i ma 25 pkt.
+Pasy+ pokazały się z naprawdę dobrej strony w ostatnim spotkaniu, ale to my gramy u siebie i chcemy zdobyć punkty potrzebne do zapewnienia sobie gry w grupie mistrzowskiej - powiedział Mamrot, cytowany przez klubową stronę internetową Jagiellonii.
Ireneusz Mamrot dodał, że dużo wie o Cracovii, z którą w trakcie zimowych przygotowań w Turcji jego zespół mieszkał w jednym hotelu. Sztaby szkoleniowe podglądały się na treningach i w meczach kontrolnych.
- Pierwszy mecz pokazał, że zespół z Krakowa wykonał duży krok jakościowy i na pewno będzie groźniejszy niż w pierwszej rundzie - uważa Mamrot. W Krakowie padł wtedy remis 1:1.
W jego ocenie, w tym sezonie - chcąc awansować do górnej ósemki walczącej o mistrzostwo - trzeba zdobyć ponad 40 punktów. - Dlatego walka zapowiada się pasjonująco do samego końca. Obecnie różnice w tabeli są niewielkie, a czwarty i dziewiąty zespół dzielą cztery +oczka+" - przypomniał.
Święto Ultry - kibice spotykają się przed meczem
Trener Jagi zaapelował do kibiców o frekwencję, by była wyższa, niż w ostatnich meczach przed zimową przerwą.
Najbardziej zagorzali fani Jagiellonii już mobilizują się w mediach społecznościowych. Pod hasłem "Święto Ultry" dwie godziny przed meczem spotykają się w centrum Białegostoku i stamtąd przejdą grupą na stadion. To ma być już tradycją w dniach meczowych Jagiellonii u siebie.
Dobrze rozpoczęliśmy rok, więc fajnie byłoby rozpocząć zmagania u siebie wygraną. Mam nadzieję, że kibice licznie zgromadzą się na trybunach, bo w końcu to dla nich gramy nasze mecze - dodał trener białostoczan.
Prezentacja nowego autokaru
Kibice Jagiellonii Białystok będą mogli przed meczem zobaczyć nowy autokar, którego szatę graficzną wybrali w specjalnym głosowaniu. Od 17:00 pojazd będzie na Stadionie Miejskim w Białymstoku. Zdobią go srebrny i brązowy medal mistrzostw Polski, a także Puchar i Superpuchar wywalczone w 2010 roku.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z ostatecznego wyglądu autokaru, którym będzie podróżował nasz zespół. Już mieliśmy okazję go zobaczyć i zapewniam, że prezentuje się wspaniale. Jeszcze raz dziękujemy naszym kibicom za udział w głosowaniu. Niech nowy autokar wiezie piłkarzy po kolejne zwycięstwa - mówi dyrektor marketingu Jagiellonii Białystok Agnieszka Klim.
Probierz wraca do Białegostoku
Michał Probierz w Jagiellonii pracował w latach 2008-11 i 2014-17. Pod jego kierunkiem zespół zdobył m.in. w 2010 roku Puchar Polski, a poprzednie rozgrywki ekstraklasy zakończył na drugim miejscu. Obecnie klub z Podlasia, prowadzony przez Ireneusza Mamrota, również spisuje się bardzo dobrze i z dorobkiem 39 punktów plasuje się w czołówce tabeli.
Cieszę się, że Jagiellonia sobie radzi. To znaczy, że udało mi się zostawić tam po sobie coś dobrego, a nie spaloną ziemię i zgliszcza, na których dopiero trzeba byłoby budować coś nowego. Jest tam sporo zawodników, których sprowadzałem, jak choćby Przemysław Frankowski. Gdy przychodził, to wielu mnie krytykowało, a on robi postępy i staje się coraz lepszy - podkreślił Probierz, który uważnie śledził ostatni mecz Jagiellonii wygrany 2:0 z Piastem w Gliwicach.
- Zwycięstwo odnieśli tam w cwany sposób. Jagiellonia to stabilny zespół, któremu trudno się przeciwstawić. Istotnym czynnikiem może być pogoda. Już wiem, że murawa nie jest tam w najlepszym stanie - wyjawił i dodał:
W Białymstoku mam wielu znajomych i dobrze mi życzą. Oczywiście jest też grupa ludzi, którzy nie lubią jak trener normalnie odchodzi, tylko jak jest wywalany i czekają aż się potknie, żeby ciągnęła się za mną opinia, że tylko w Białymstoku potrafię dobrze pracować. Ekspertowi, który tak mówił mogę odpowiedzieć - Alex Ferguson umiał pracować tylko w Manchesterze United.
Cracovia w jesiennej rundzie zawodziła, ale pierwszy tegoroczny mecz, wygrany 2:1 ze Śląskiem Wrocław, wlał sporo optymizmu w serca kibiców "Pasów". Przebudowany przez Probierza zespół nie tylko wywalczył trzy punkty, ale zademonstrował ofensywny styl.
#JAGCRA Przedstawienie rywala - @MKSCracoviaSSA:https://t.co/tuzaGSCnyE
— Jagiellonia (@Jagiellonia1920) 15 lutego 2018
pic.twitter.com/I13fZumk15
Cracovię czekają teraz trudne mecze – najpierw z wicemistrzem Jagiellonią, a potem u siebie mistrzem Polski Legią Warszawa oraz ze świetnie spisującą się ostatnio Wisłą Płock. "Te spotkania będą dla nas kluczowe, bo chcemy jeszcze spróbować dostać się do czołowej ósemki" - zaznaczył.
Mecz Jagiellonia Białystok z Cracovią w sobotę (17.02) o 18:00. Spotkanie transmitujemy na naszej antenie.